Gol Krzysztofa Piątka. Polak wykazał się niezwykłym sprytem

Krzysztof Piątek wyszedł na boisko w podstawowej jedenastce Genoi i już w siedemnastej minucie wpisał się na listę strzelców. Nasz rodak wykazał się niebywałym sprytem i wykorzystał fatalny błąd golkipera Romy, Robina Olsena. Szwed przepuścił bowiem pomiędzy nogami strzał swojego rodaka, Oscara Hiljemarka, a Piątek, który wyrósł jak spod ziemi, wślizgiem wpakował futbolówkę do bramki. Wyglądało to tak:

Czytaj także: MŚ Czechy: Zwycięstwa faworytów, czekamy na półfinały

Po golu Polaka do ataku ruszyli Rzymianie. Ich napór przyniósł wymierny efekt już w 31. minucie, gdy piłkę do bramki skierował defensor Romy, Federico Fazio. Genoa nie zamierzała jednak odpuszczać i już dwie minuty później znów wyszła na prowadzenie. Gola zdobył wspomniany wcześniej Hiljemark, który tym razem nie potrzebował niczyjej dobitki.

Pomimo prowadzenia Genoa nie dała rady zawodnikom ze stolicy Włoch. Jeszcze przed przerwą wyrównał bowiem Justin Kluivert, a już po zmianie stron gola na 3-2 zdobył Bryan Cristante.

Na ten moment Roma plasuje się na szóstej pozycji w tabeli Serie A. Krzysztof Piątek i jego koledzy zajmują z kolei czternaste miejsce w tabeli włoskiej ekstraklasy.

Gol Krzysztofa Piątka w meczu z Romą był dwunastym trafieniem naszego rodaka w obecnym sezonie Serie A.

źródło: wmeritum.pl