Nicki Bille Nielsen, były piłkarz Lecha Poznań, został postrzelony z dubeltówki. Do zdarzenia doszło podczas świątecznej imprezy.
Portal „Ekstra Bladet” podaje, że Nicki Bille Nielsen, były zawodnik Lecha Poznań, trafił do szpitala z raną postrzałową. Duńczyk został ranny w trakcie imprezy, którą zorganizował w swoim domu w Kopenhadze.
Początkowo policja podawała, iż została wezwana do „brutalnej imprezy”, w trakcie której jedna osoba została postrzelona. Następnie okazało się, że zatrzymano dwie osoby. Są to 30-letni oraz 23-letni mężczyźni. Obaj zostali oskarżeni o próbę zabójstwa. Cały czas poszukiwany jest trzeci z uczestników imprezy, który zdołał uciec z mieszkania.
Nicki Bille Nielsen postrzelony
Duński piłkarz został postrzelony w ramię. Po przybyciu na miejsce służb został niezwłocznie przetransportowany do szpitala. Tam udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej. Lekarze podają, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
To kolejna, wyjątkowo skandaliczna sytuacja z udziałem Bille Nielsena. W czerwcu tego roku informowaliśmy, że zawodnik został zatrzymany w Monako, po tym, jak uderzył kobietę. Po ujęciu przez funkcjonariuszy mężczyzna został przewieziony na izbę wytrzeźwień. Na miejscu okazało się, że piłkarz ma przy sobie blisko gram kokainy, zaś w telefonie zdjęcia wykonane podczas uprawiania seksu oralnego w miejscu publicznym. Po tym zdarzeniu kontrakt z Nielsen rozwiązał jego ówczesny klub, grecki Panionios. Więcej informacji TUTAJ.
Na ten moment Nicki Bille Nielsen pozostaje bez klubu. Do października tego roku reprezentował barwy duńskiego Lyngby Kopenhaga, jednak rozwiązano z nim kontrakt.
Bille Nielsen w przeszłości był piłkarzem Lecha Poznań. W stolicy Wielkopolski spędził niecałe trzy sezony.