Specjalny komunikat w sprawie braku przelewu ma wydać dziś Mats Hartling, nowy właściciel pakietu mniejszościowego Wisły Kraków – dowiedział się portal Sport.pl. Drugi z właścicieli, Vanna Ly, pozostaje nieuchwytny.
28 grudnia o północy minął termin, w którym nowi właściciele Wisły Kraków mieli przelać na konto klubu 12 milionów złotych. Pieniądze nie dotarły i na ten moment nie wiadomo, czy bank nie zdążył ich przelać czy w ogóle nie zostały one nadane. Wszystko będzie jasne w poniedziałek, gdy banki wznowią pracę po weekendowej przerwie.
Wisła dziś rano potwierdziła, że na konto klubu nie wpłynęły pieniądze. „Do tej pory potwierdzenie przelewu nie dotarło do Zarządu TS „Wisła” Kraków. Oczekujemy na wyjaśnienia właścicieli Wisły Kraków SA. Dbając o pozytywne rozwiązanie spawy i założenia umowy, dalsze komunikaty pojawią się w poniedziałek 31 grudnia” – czytamy.
Czytaj także: Wisła Kraków zostanie w Ekstraklasie? Zbigniew Boniek: \"Na razie nic jej nie grozi\
Pietrowski: „Dziś pan Hartling wyda komunikat”
Jak dowiedział się portal Sport.pl, jeszcze dziś oświadczenie w sprawie ma wydać Mats Hartling, jeden z nowych właścicieli. Poinformował o tym na Twitterze dziennikarz portalu, Dariusz Faron, powołując się na słowa pełniącego obowiązki prezesa Wisły. „Adam Pietrowski: Dziś pan Hartling wyda komunikat. Pan Ly jest niestety nieuchwytny. Sprawa nie jest jeszcze zakończona” – czytamy.
Adam Pietrowski powiedział również portalowi Sport.pl, że „są pewne klauzule w umowie, o których opinia publiczna nie wie”.
Czytaj także: Wisła Kraków zostanie w Ekstraklasie? Zbigniew Boniek: „Na razie nic jej nie grozi”
Źr.: Sport.pl, Twitter/TS Wisła Kraków, Twitter/Dariusz Faron