Propozycja powołania szerokiej listy do Parlamentu Europejskiego odbiła się szerokim echem w polityce. W poniedziałek odniósł się do niej lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji, która miała miejsce we Wrocławiu.
Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz, przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer, przewodnicząca Unii Europejskich Demokratów Elżbieta Bińczycka i były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz – między innymi oni uczestniczyli dziś w konferencji, jaka miała miejsce we Wrocławiu. Jednym z poruszanych tematów była kwestia powołania Koalicji Europejskiej. Przypomnijmy, że z propozycją powołania szerokiej listy do Parlamentu Europejskiego wystąpili byli premierzy i ministrowie spraw zagranicznych na czele z liderem PO Grzegorzem Schetyną.
Dziś propozycja została skrytykowana między innymi przez przewodniczącego PSL, dla którego jest to kolejna część „telenoweli”. „Chyba już wystarczy tej telenoweli, kiedy i do jakiego porozumienia dojdzie. Musimy sobie w najbliższych dniach, na pewno do momentu rozpisania przez prezydenta wyborów, odpowiedzieć na pytanie: wóz albo przewóz. Albo się uda porozumieć i idziemy wspólnie, jak nie to też trzeba się szanować w tym wszystkim, ale skończmy z tą niekończącą się, jak się może wydawać, telenowelą i opowieścią, która doprowadza do tego, że Polacy wciąż nie mają przedstawionej oferty całościowej na 2019 rok, a później na lepszą przyszłość Polski” – powiedział.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
W nieco łagodniejszym tonie wypowiadała się liderka Nowoczesnej. „Uważamy, że Polska potrzebuje rzeczywiście jesienią szerokiem koalicji. Uważamy, że najlepiej, żeby taka koalicja powstała jak najwcześniej, żeby była odpowiedzią na oczekiwania Polaków” – mówiła.
Zdaniem Katarzyny Lubnauer, nowa koalicja musi mieć szansę na zyskanie zaufania wśród Polaków. „Ona musi być oparta o wspólne wartości programowe, przekonanie, że mamy wielobarwną, podmiotową koalicję, która rzeczywiście jest w stanie zyskać zaufanie wszystkich Polaków. Nigdy nie odmówimy żadnym rozmowom koalicyjnym, nikomu kto wyciągnie do nas rękę i powie, że chce z nami budować koalicję” – dodała.
Czytaj także: Biedroń pytany, kto finansuje partię Wiosna. Unika odpowiedzi?
Źr.: Do Rzeczy