Sondaż prezydencki, który na zlecenie Radia ZET przeprowadził Instytut Badań Spraw Publicznych, wskazuje, iż w wyborach na głowę państwa odbyłaby się druga tura. Oczywiście pod warunkiem, iż jeden z kandydatów, Donald Tusk, faktycznie wystartuje w plebiscycie.
Sondaż prezydencki, który przeprowadził Instytut Badań Spraw Publicznych na pierwszym miejscu sytuuje obecnego prezydenta. Andrzej Duda uzyskał bowiem w badaniu 38,75%. Jest to najwyższy wynik w zestawieniu.
Za plecami Dudy uplasował się Donald Tusk. Polityk, który jak dotąd jednoznacznie nie zadeklarował, iż w wyborach wystartuje, zdobył w sondażu 37,84% głosów. Oznacza to, iż różnica pomiędzy nim a Dudą jest naprawdę niewielka.W tej sytuacji doszłoby oczywiście do drugiej tury wyborów.
Czytaj także: Najnowszy sondaż prezydencki: Duda prowadzi. Sensacyjny wynik Hołowni
Na trzeciej pozycji uplasował się bohater ostatnich dni, lider partii „Wiosna”, Robert Biedroń. Były prezydent Słupska może liczyć 8,91% głosów.
Sondaż prezydencki Radia ZET
Czwartą pozycję w sondażu prezydenckim Radia ZET zajął prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider Ludowców uzyskał w badaniu 6,12% głosów.
Kolejną lokatę zajął z kolei Janusz Korwin-Mikke. Lidera partii KORWiN popiera 2,37% ankietowanych.
Słaby rezultat zanotował zaś Paweł Kukiz. Polityk, który w zeszłych wyborach prezydenckich zajął trzecie miejsce, dziś, przynajmniej według sondażu, może liczyć na zaledwie 2,24% głosów.
Ostatnim z kandydatów wymienionych w badaniu jest Włodzimierz Czarzasty. Lidera Sojuszu Lewicy Demokratycznej popiera 0,74% ankietowanych.
3,03% badanych nie wie na kogo odda swój głos w wyborach prezydenckich.