Wałęsa przeprasza Dudę. „Nie zmienia to jednak faktu…”

W poniedziałek Lech Wałęsa otrzymał od Piotra Dudy wezwanie do opublikowania przeprosin. Sprawa dotyczy grafiki, którą były prezydent zamieścił w mediach społecznościowych. Lech Wałęsa przeprosił Piotra Dudę na Facebooku, uczynił jednak pewne zastrzeżenie.

Lech Wałęsa wielokrotnie udostępniał w mediach społecznościowych “fejkowe” grafiki i cytaty. Tym razem jego zachowanie mogło mieć poważne konsekwencje. Wszystko przez post, który były prezydent zamieścił na Facebooku. 

W niedzielę Lech Wałęsa opublikował na Facebooku grafikę, która sugerowała, że Piotr Duda, szef “Solidarności”, w młodości był członkiem ZOMO. Mem przedstawiał funkcjonariuszy służby PRL, do jednego z mężczyzn prowadziła strzałka z napisem “Piotr Duda – kombatant walk o niepodległość”.

Czytaj także: Wałęsa ma 48 godzin, aby przeprosić Dudę. Wszystko przez grafikę na Facebooku

Były prezydent udostępnił grafikę, z którą można było się zapoznać przez ponad dobę. W tym czasie znalazło się pod nią mnóstwo komentarzy, kilkaset osób udostępniło post Wałęsy. Dopiero następnego dnia były prezydent usunął swój wpis. Było już jednak za późno.

Do biura Lecha Wałęsy wpłynęło wezwanie przedsądowe, w którym Piotr Duda domagał się od byłego prezydenta przeprosin. Wałęsa dostał na to 48 godzin. 

Wałęsa przeprasza Dudę

Lech Wałęsa odniósł się do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zamieścił krótkie oświadczenie.

„Panie Piotrze Duda, przepraszam za opublikowanie nieopatrznie na moim profilu zdjęcia sugerującego, że stał Pan tam gdzie stało ZOMO. Zdjęcie było opatrzone nieprawdziwym opisem. Pomylono jednostki” – napisał były prezydent na Facebooku.

„W rzeczywistości służył Pan w dywizji powietrzno-desantowej. Autor zdjęcia wprowadził mnie w błąd. Nie zmienia to jednak faktu, że stał Pan w stanie wojennym po drugiej stronie barykady niż my ludzie »Solidarności«” – stwierdził były prezydent.

Czytaj także: Koncert „Artyści przeciw nienawiści”. Monika Jarosińska krytykuje Dodę: „Stop hipokryzji”

Źródło: dorzeczy.pl, wMeritum.pl