Kto poprowadzi polskich skoczków w przyszłym sezonie? Tajner: mamy już przygotowane rozwiązania

Kto będzie trenerem polskich skoczków w sezonie 2019/2020? Choć Stefan Horngacher nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, coraz częściej słychać głosy, że Austriak przeniesie się w przyszłym roku do Niemiec. Sprawę skomentował prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner.

„Sytuacja wygląda w ten sposób, że Stefan Horngacher otrzymał od Niemców propozycję w Zakopanem. (…) Potem, już w trakcie Mistrzostw Świata otrzymał kontrakt, który w tej chwili analizuje” – powiedział Apoloniusz Tajner w rozmowie z TVP Sport. „Informował nas na bieżąco o tym, że najpierw spłynęły propozycje, potem były naciski, a następnie już w Seefeld, że analizuje już ten nowy kontrakt” – dodał.

Prezes PZN przyznał, że poprosił Stefana Horngachera, aby po dwóch konkursach w Innsbrucku zorganizował zamknięte spotkanie sztabu w obecności Adama Małysza i przedstawił dokładnie sytuację.

Czytaj także: Małysz: Nazwisko trenera polskich skoczków już w niedzielę

„Po tym spotkaniu sytuacja się radykalnie poprawiła, jeżeli chodzi o atmosferę. Zawodnicy nagle stali się wyluzowani, weseli. Po prostu znali już aktualną sytuację” – tłumaczył Tajner. Ze Stefanem Horngacherem ustalono, że po turnieju Raw Air (10-17 marca), a przed zawodami w Planicy (21-24 marca), Austriak da ostateczną odpowiedź w sprawie swojej przyszłości.

Kto poprowadzi polskich skoczków? Tajner wskazuje kandydatów

Tajner przyznał, że kiedy trener Polaków powiedział o propozycji ze strony kadry Niemiec, władze związku poczuły się przez chwilę zdezorientowane. Jednak po pewnym czasie sytuacja się wyklarowała. W związku z niepewną przyszłością Horngachera w polskiej reprezentacji, PZN zaczął się rozglądać za się ewentualnymi następcami.

„W tej chwili mamy już przygotowane rozwiązania, o których oczywiście nie chcę mówić” – stwierdził Tajner. Prezes PZN zdradził jednak, że w grę wchodzi kilka wariantów. Na przykład Werner Schuster (obecny trener Niemiec), Alexander Pointner (były szkoleniowiec Austriaków), czy Andreasie Bauerze (obecny trener kobiecej reprezentacji Niemiec), a także Ronny Hornschuh (obecny trener Szwajcarów).

Oprócz znanych szkoleniowców, Tajner wymienił również obecnego asystenta Stefana Horngachera – Michala Doležala. Prezes PZN zastrzegł jednak, że obecnie nie podjęto żadnej wiążącej decyzji w tej sprawie.
Co ciekawe, Tajner przyznał, że brano pod uwagę wariant objęcia kadry przez Adama Małysza. Jednak utytułowany skoczek, a obecnie dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej „od początku nie bierze tego pod uwagę”.

Źródło: TVP Sport