Mariusz Pudzianowski znany jest z tego, że w wielu swoich wypowiedzi odnosi się nie tylko do sportu, ale również do wielu spraw społecznych i politycznych. W ostatnim czasie ostro wypowiedział się na temat osób LGBT.
Podejście polskich sportowców do osób LGBT to w ostatnim czasie temat, który często jest obecny w mediach. Wszystko zaczęło się od wypowiedzi Zofii Klepackiej, która na Facebooku zaprotestowała przeciwko karcie LGBT, którą w Warszawie ma wprowadzić prezydent Rafał Trzaskowski.
Klepacka zapytała czy o taką Warszawę w Powstaniu walczył jej dziadek. „Mówię kategoryczne NIE dla promocji środowisk LGBT i będę bronić tradycyjnej Polski. Czy mój dziadek walczył o taką Warszawę w Powstaniu?” – napisała.
Niedługo później na łamach tygodnika „Wprost” ukazały się wypowiedzi polskich sportowców, które wybrzmiały w zupełnie inny sposób. Między innymi Adam Małysz czy Otylia Jędrzejczak stanęli w obronie osób homoseksualnych. Małysz wprost stwierdził, że osoby, które na stadionach wywieszają transparenty przeciwko osobom LGBT nie wiedzą czy nie obrażają w ten sposób sportowców, którym kibicują.
Pudzianowski o LGBT: „Jedźcie do Francji”
W programie Andrzeja Kostyry na YouTube właśnie o kwestię osób homoseksualnych pytany był Mariusz Pudzianowski. Jego wypowiedź była bardzo ostra. „Jestem tolerancyjny dla tych ludzi, ale nie lubię, nie akceptuję obnoszenia się z tym wszystkim. Mi to nie przeszkadza, ale gdy obok mnie, metr ode mnie dwóch panów będzie się obściskiwało czy buzi sobie dawało, to powiem brutalnie: Wypier…” – powiedział.
„Pudzian” wprost stwierdził, że tego nie zaakceptuje. „Mówię to tak delikatnie. Czegoś takiego nie toleruję, ani nie zaakceptuję” – stwierdził.
Dlaczego? Mariusz Pudzianowski stwierdził, że ma to związek z polską kulturą, która jest inna niż kultura na przykład Francji. „Żyjemy w Polsce i nie próbujmy do Polski sprowadzać zachodu. Francja ma swoją kulturę, Anglia ma swoją kulturę, Polska ma swoją kulturę i tradycję, żyjmy w takim środowisku, w jakim się wychowaliśmy. Jedźcie do Francji, tam się możecie całować, bz*kać na ulicach, na ławkach, możecie sobie tam nawet na ulicy robić dobrze” – powiedział.
Czytaj także: Kamil Stoch z nową rolą w drużynówce
Źr.: WP Sportowe Fakty