Paweł Kukiz skomentował na antenie Polsat News strajk nauczycieli. Muzyk i lider ruchu Kukiz’15 zdradził, z kim kojarzy mu się szef ZNP, Sławomir Broniarz.
Trwa strajk w oświacie. Zarówno nauczyciele, jak i strona rządowa nie chcą ustąpić. W czwartek mają się odbyć kolejne negocjacje, jednak trudno przypuszczać, by miały one przynieść znaczącą zmianę. Szczególnie, że szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk zapowiedział już, że rząd przyjdzie do związkowców z propozycją, którą podpisała wcześniej oświatowa „Solidarność”.
Kukiz powiedział, z kim kojarzy mu się Broniarz
Strajk nauczycieli skomentował Paweł Kukiz, który negatywnie ocenia rolę lidera ZNP, Sławomira Broniarza.
Czytaj także: Nauczyciele wystawiają maturzystom oceny w dni wolne
– „To jeden z największych dramatów, że wzięli sobie faceta, który 20 lat, od czasów jeszcze komuny praktycznie partycypuje w tych związkach zawodowych. Pan Broniarz kojarzy mi się z Kijowskim bez kucyka. Mówiąc w wielkim skrócie. Tam powinien być prawdziwy przywódca, prawdziwy i charyzmatyczny nauczyciel pasjonat” – powiedział Paweł Kukiz w Polsat News.
– Naprawdę się dziwię i od samego początku apelowałem m.in. do żony o to, by ci nauczyciele stanęli ponad spory partyjne, bo wiadomo, że pan Broniarz jest – mówiąc kolokwialnie – połapany z Platformą – tłumaczył. – Z drugiej strony mamy pana Proksę, który – odniosłem wrażenie – że walczy o jedynkę na listach PiS poprzez swoją uległość – dodał.
Co z maturami?
W szkołach udało się do tej pory przeprowadzić zarówno egzaminy gimnazjalne, jak i egzaminy dla uczniów klas ósmych szkół podstawowych. Pod dużym znakiem stoją jednak egzaminy dojrzałości. Nauczyciele muszą z jednej strony wystawić oceny końcowe, a z drugiej w każdej szkole musi zebrać się rada pedagogiczna, co jest warunkiem dopuszczenia uczniów do matury. Same egzaminy wymagają również obecności większej liczby nauczycieli, w tym nauczycieli konkretnych przedmiotów.
Związek Nauczycielstwa Polskiego nie ukrywa, że w wielu szkołach szanse na przeprowadzenie matur są niskie. Nauczyciele są coraz bardziej zdeterminowani i na razie nic nie wskazuje na to, by doszło do porozumienia związkowców z rządem.
Źródło: polsat news, wMeritum.pl