Czynności w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym nie podlegają VAT. To główna teza interpretacji, która przed końcem 2018 roku została zapowiedziana w komunikacie Ministerstwa Finansów. Jednak na jej publikację trzeba było czekać aż do 15 kwietnia, a nowe przepisy dot. komorników obowiązują od początku br. Znawcy tematu nie są zgodni, czy w ostatnim czasie dochodziło do podwyższania opłaty egzekucyjnej o wspomniany podatek, bo nikt nie prowadzi takich statystyk. Spośród kilkudziesięciu losowo wybranych kancelarii komorniczych zdecydowana większość nie udzieliła odpowiedzi na pytanie w tym zakresie. Dlatego w opinii ekspertów, dłużnicy powinni sami zwracać uwagę na koszty i szybko reagować na ewentualne nieprawidłowości. Komornik, który popełnił błąd, nie ma bowiem żadnego obowiązku, w tym prawnego, inicjowania kontaktu w tej sprawie.
Będzie bez VAT-u
1 stycznia 2019 roku zmienił się status prawny komorników sądowych. Jak podkreśla Monika Janus, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej, stali się oni organem władzy publicznej (tj. pomocniczym organem wymiaru sprawiedliwości), który stricte realizuje zadania państwa. Czynności egzekucyjne nie mieszczą się w pojęciu działalności gospodarczej w rozumieniu ustawy o VAT. Zgodnie z nią, za podatnika nie uznaje się m.in. organów władzy.
– Ministerstwo Finansów już kilka miesięcy temu w specjalnym komunikacie zapowiedziało wydanie interpretacji ogólnej. Została ona opublikowana 15 kwietnia br. w Dzienniku Urzędowym Ministra Finansów. Zgodnie z zapowiedziami potwierdza, że w aktualnym stanie prawnym wykonywane przez komorników sądowych czynności w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym nie podlegają opodatkowaniu podatkiem VAT. Problem błędnie naliczanej daniny powinien zatem zniknąć – mówi Marek Niczyporuk, radca prawny i doradca podatkowy z Kancelarii Ars AEQUI.
Czytaj także: Koniec z urlopem na żądanie? Nowy Kodeks Pracy rezygnuje z tego uprawnienia!
Jak informuje Paweł Jurek, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów, interpretacja ogólna z 15 kwietnia 2019 roku przesądza o tym, że komornicy sądowi nie są uznawani za podatników VAT. Dotyczy to wykonywania czynności w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym po wejściu w życie ustawy z dnia 22 marca 2018 roku o komornikach sądowych oraz ustawy z dnia 28 lutego 2018 roku o kosztach komorniczych.
Utrwalone w orzecznictwie
– Do tej pory nie odnotowaliśmy przypadków, aby w obecnym stanie prawnym komornicy doliczali VAT do opłaty. Takie przypadki miały miejsce do 27 lipca 2017 roku, kiedy to Sąd Najwyższy podjął uchwałę. Wynika z niej, że komornik sądowy nie może podwyższyć opłaty egzekucyjnej, pobieranej na podstawie ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, o podatek od towarów i usług – komentuje Monika Janus.
Z kolei Marek Niczyporuk podkreśla, że Sąd Najwyższy już kilkukrotnie wydawał w tej kwestii rozstrzygnięcia. Uchwały, np. z 7 lipca 2016 i 27 lipca 2017 roku, jednoznacznie wskazywały, że świadczenie ma charakter brutto. Zatem stanowisko to należy uznać za utrwalone w orzecznictwie, na co zwrócił uwagę SN w postanowieniu z 10 sierpnia 2018 roku. Według eksperta, wciąż nierzadko zdarza się, że komornicy po obliczeniu należnej opłaty egzekucyjnej, według zasad ustawowych, doliczają również podatek VAT. Wydana interpretacja ogólna rozwiewa wątpliwości w tym zakresie.
– Po wydaniu uchwały Sądu Najwyższego z 27 lipca 2017 roku przypadki doliczania VAT w opłacie były marginalne. W zasadzie wszyscy komornicy respektowali wskazane orzeczenie. Osobiście kojarzę incydentalne przypadki występowania na drogę sądową przeciwko komornikom powiększającym należność o ten podatek. Jednak w ostatnich miesiącach nie odnotowaliśmy takich skarg – dodaje rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.
Bez zwrotów
Analitycy serwisu agencyjnego MondayNews skontaktowali się z trzydziestoma losowo wybranymi kancelariami komorniczymi z różnych miast. Celem było uzyskanie odpowiedzi, czy dłużnicy często zgłaszają się po zwrot podatku VAT. Zareagowały jedynie 3 podmioty, z czego dwa udzieliły krótkich wyjaśnień.
– U mnie dłużnicy w ogóle nie składają wniosku o zwrot VAT-u. Był czas, kiedy doliczaliśmy go, ale tylko do momentu wydania wyroku przez Sąd Najwyższy. Później ten podatek był w opłacie, czyli nie dodawaliśmy go do naszych czynności, a odsyłaliśmy do urzędów skarbowych. Sąd Okręgowy w Katowicach stoi na stanowisku, że wtedy dobrze robiliśmy – podkreśla Bernadeta Brzóska, komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód w Katowicach.
Natomiast, jak podaje Jan Forystek, komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Rzeszowie, w jego kancelarii nikt nie zgłosił się w sprawie VAT-u. Komornik również stwierdza, że problem ewentualnego zwrotu podatku od towaru i usług przez komorników jest prawnie złożony. Często rozliczenie następowało na podstawie faktur, a podatek został zapłacony do urzędu skarbowego i złożono stosowne deklaracje.
– Postępowania, w toku których naliczono VAT, zostały zakończone odpowiednimi postanowieniami. W ich ramach ustalono i rozliczono koszty. To prawomocne rozstrzygnięcia, które wiążą nie tylko strony tej sprawy. Dotyczą również komornika, który je wydał, oraz wszystkie inne sądy, instytucje państwowe i organy administracji publicznej. On zatem, nawet gdyby chciał, nie może w dowolnym momencie weryfikować, korygować czy zmieniać zapadłego rozstrzygnięcia. Uchwała SN z 10 lutego 1995 roku wskazuje, że koszty są definitywnie rozliczane w tym postępowaniu, w którym powstały, a jakiekolwiek korygowanie prawomocnych sum jest niedopuszczalne – zaznacza Monika Janus.
Analiza kosztów
Radca prawny Marek Niczyporuk podpowiada, że w toku postępowania egzekucyjnego warto przeanalizować wysokość opłaty egzekucyjnej. Jeśli dłużnik uzna, że jest ona zbyt wysoka, to przysługuje mu prawo do złożenia do sądu skargi na czynności komornika. Jednak trzeba ją wnieść w terminie 7 dni od dnia naliczenia ww. opłaty. Jeżeli upłynął dłuższy okres, a nawet zakończyła się egzekucja, to dłużnik nie stoi na straconej pozycji. Powinien wezwać do zwrotu różnicy pomiędzy kwotą należną, według przepisów prawa powszechnie obowiązującego, a stawką zawyżoną przez komornika. Ekspert sugeruje też, aby wyznaczyć rozsądny termin uregulowania należności. Żadna regulacja z góry go nie przewiduje.
– Stronom, które ewentualnie kwestionowałyby zasadność naliczenia kosztów, przysługują środki zaskarżenia, o czym zostały prawidłowo pouczone. Tryb zaskarżania postanowień komornika reguluje w szczególności art. 767 k.p.c. i nie może być zastępowany innymi działaniami. Nie jest dopuszczalne jakiekolwiek wywodzenie żądań korekty prawomocnych sum na podstawie broszury Ministra Finansów. Dotyczy to również późniejszych uchwał Sądu Najwyższego, które w chwili ustalania przez komorników kosztów w ogóle jeszcze nie istniały – twierdzi rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.
Mecenas Niczyporuk wskazuje drogę w przypadku braku dokonania zwrotu nienależnie pobranego VAT-u. Dłużnik może wytoczyć przeciwko komornikowi powództwo w trybie przewidzianym w przepisie art. 23 nieobowiązującej już ustawy o komornikach sądowych i egzekucji lub art. 36 nowej ustawy o komornikach sądowych. W takim przypadku również Skarb Państwa jest solidarnie odpowiedzialny wraz z pozwanym za naprawienie powstałej szkody majątkowej. Na taki tryb postępowania wskazuje również postanowienie Sądu Najwyższego z 10 sierpnia 2018 roku.
– Przepisy ustawy o podatku od towarów i usług nie regulują wprost sposobu poboru VAT-u od opłaty stosunkowej. Konsekwencje nieprawidłowego naliczenia są wskazane w przepisach dotyczących wykonywania funkcji komornika sądowego. W tym zakresie właściwe do udzielenia odpowiedzi jest Ministerstwo Sprawiedliwości – podkreśla Paweł Jurek. Jak podsumowuje ekspert z Kancelarii Ars AEQUI, nie należy spodziewać się, że komornicy sami będą zwracali błędnie naliczony podatek VAT. Żaden przepis prawny nie nakłada na nich obowiązku inicjowania kontaktu z poszkodowanymi dłużnikami. Taki przegląd spraw przez kancelarie byłby z resztą bardzo czasochłonny, a co za tym idzie – również i kosztowny. Trudno wymagać od komorników, by z własnej inicjatywy angażowali czas oraz środki na dokonanie takich analiz i kontakt ze wszystkimi dłużnikami.
Czytaj także: Kaufland jak Żabka? Sklepy będą placówkami pocztowymi
Źr.: Materiały prasowe