Rafał Pacześ, znany polski stand-uper, pokazał na Instagramie nietypową akcję. Komik przebrał się za „menela” i jeździł Bentleyem po mieście. Zainteresowała się nim policja.
Rafał Pacześ prowadzi na YouTube autorski program pt. „Czarna Wołga”, w którym jeździ po mieście i prezentuje zalety testowanych samochodów.
„Pacześ podejmuje próbę stworzenia swojego pierwszego autorskiego programu motoryzacyjnego. W każdym odcinku pojawi się konkretna fura, która będzie przedmiotem testów i rozmów z gościem, który na spotkanie z Rafałem przyjedzie swoim samochodem. Będzie okazja na przejażdżkę i rozmowę nie tylko o samochodach. Najsłabsze auto pierwszej serii ma bagatela 400 koni mechanicznych… będzie się działo” – czytamy w opisie kanału „Czarna Wołga”.
Pacześ przebrał się za „menela” i jeździł Bentleyem
Prank w ramach „Czarnej Wołgi” znany komik relacjonował na Instagramie. Na nagraniu widzimy bardzo realistyczną charakteryzację Paczesia, który założył na siebie charakterystyczne ubrania. Zadbał również o eksponat w postaci „małpki z alkoholem”.
Stand-uper relacjonuje, że w pewnym momencie zainteresowała się nim policja.
„Odegrałem menela który wsiada do Bentleya i nim odjeżdża. Okazało się, że ktoś zgłosił to na policję i cała policja szukała dzisiaj tego samochodu. I mnie zatrzymali. Normalnie mnie wyje*ali na machę i skuli. To będzie bardzo legendarny odcinek” – mówi Pacześ.
Czytaj także: Maciej Stuhr zabrał głos ws. Smoleńska. Mocna reakcja aktora na pytanie dziennikarza
Źródło: YouTube.com/rothek