Wypadek podczas Rajdu Żuławskiego w miejscowości Błotnik (woj. pomorskie). Jeden z samochodów biorących udział w imprezie wpadł do kanału. Kierowca i pilot nie żyją. O sprawie informuje RMF FM.
5. Rajd Żuławski zakończył się w tragicznych okolicznościach. Na drugim odcinku specjalnym, w miejscowości Błotnik, doszło do wypadku z udziałem Hondy Civic. Rozpędzony samochód opuścił trasę, przebił się przez wał zabezpieczający i dachowała w kanale wodnym. W środku znajdowali się kierowca i pilot.
Świadkowie zdarzenia natychmiast ruszyli z pomocą. Do akcji przystąpiły również, obecne na miejscu, służby ratownicze i straży pożarnej. Strażakom udało się wyciągnąć samochód w ciągu 10 minut. Następnie, przystąpiono do reanimacji poszkodowanych.
Czytaj także: Lubuskie: Samochód z 5 osobami wpadł do stawu. Nikt nie przeżył
„Niestety, pomimo natychmiastowego uruchomienia procedury bezpieczeństwa oraz ratowniczych wysiłków tych wielu zaangażowanych osób, wypadek okazał się tragiczny w skutkach i obaj poszkodowani ponieśli śmierć” – czytamy na stronie Rajdu Żuławskiego.
W związku z tragedią organizatorzy podjęli decyzję o przerwaniu imprezy. Ogłosili również, że ze względu na pamięć kolegów, szacunek dla ich bliskich nie udzielają szczegółowych informacji. Aktualnie na miejscu znajdują się policjanci i prokuratorzy, którzy ustalają okoliczności wypadku.
Źródło: RMF FM, Facebook