Waszczykowski zabrał głos ws. filmu Sekielskiego. Ma jeden zarzut

Witold Waszczykowski zabrał głos ws. głośnego filmu Tomasza Sekielskiego pt. „Tylko nie mów nikomu”. Były szef MSZ uważa, że czas premiery dokumentu jest nieprzypadkowy.

Premiera filmu Tomasza Sekielskiego wywołała ogromne poruszenie w przestrzeni publicznej. Film w ciągu kilku dni uzyskał 11 mln wyświetleń na YouTube. Dokument jest szeroko komentowany przez ludzi Kościoła oraz publicystów i dziennikarzy. Głos w sprawie zabrał m.in. Witold Waszczykowski, były Minister Spraw Zagranicznych.

Film Sekielskiego pt. „Tylko nie mów nikomu” miał swoją premierę w piątek 10 maja. Udostępniono go za darmo na platformie YouTube. Reżyser zrealizował go dzięki środkom przekazanym za pośrednictwem serwisu Patronite.

Czytaj także: Film Sekielskiego \"Tylko nie mów nikomu\" robi furorę w sieci

Waszczykowski o filmie Sekielskiego

Witold Waszczykowski przyznał, że nie oglądał dokumentu Tomasza Sekielskiego – Filmu nie widziałem, wyborcy o to nie pytają – powiedział w rozmowie z Polsat News były minister spraw zagranicznych.

Mimo to Waszczykowski wysunął pod adresem dokumentu jeden główny zarzut.

– Gdyby ktoś miał poważny interes w wyjaśnieniu patologicznego zjawiska, to zrobiłby to nie w kampanii wyborczej, tylko po kampanii wyborczej – stwierdził Waszczykowski. Zauważył też, że nagłośniono przypadki, które „podpadają pod kodeks karny”.

– Przed 1989 r. pedofilstwo też było karane. Dlaczego nie ukarano wtedy tych ludzi? – zapytał.

Film Sekielskiego

O najnowszym filmie Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu” było głośno jeszcze przed premierą. Z racji tematu przewodniego, obraz porównywano z głośnym „Klerem” (2018) Wojciecha Smarzowskiego. Nie brakowało jednak opinii, że zestawienie jest nieadekwatne – film dokumentalny musi być oparty na faktach, fabularny przedstawia jedynie historię wymyśloną przez scenarzystę.

Dokument przedstawia historie kilku osób, które w dzieciństwie molestowali księża. Teraz po latach ofiary odwiedziły swoich oprawców, a spotkanie nagrano ukrytą kamerą. Niektórzy z nich do wszystkiego się przyznają.

Jak się okazuje, temat poruszył Polaków, bo w krótkim czasie produkcja zanotowała naprawdę pokaźną liczbę odsłon w serwisie YouTube. Po kilku dniach od premiery film ma już grubo ponad 11 milionów wyświetleń.

Czytaj także: Paulina Młynarska oskarża Andrzeja Wajdę

Źródło: wiadomosci.wp.pl, wMeritum.pl