Rząd przygotował projekt ws. zaostrzenia kar za pedofilię, którym błyskawicznie zajął się Sejm. Podczas obrad Sławomir Nitras postawił przed Jarosławem Kaczyńskim dziecięce buciki, symbolizujące ofiary pedofilii. Gest Nitrasa ostro skrytykowała Joanna Scheuring-Wielgus, która zarzuciła posłowi wykorzystywanie tematu w kampanii wyborczej.
W środę Sejm zajmował się rządowym projektem zmian Kodeksu karnego, które mają zaostrzyć kary za pedofilię. Po południu projekt skierowano do dalszych prac w komisji ustawodawczej. Podczas czwartkowego posiedzenia Sejmu posłowie przyjęli nowelizację Kodeksu karnego, która ma zaostrzać kary za przestępstwa seksualne wobec dzieci. Na sali obecny był Jarosław Kaczyński, w którego postanowił uderzyć Sławomir Nitras. Jego zachowanie zdecydowanie skrytykowała Joanna Scheuring-Wielgus.
Podczas debaty poseł PO w emocjonalnych słowach mówił o przypadkach kościelnej pedofilii. Później przeszedł od słów do czynów. – Raport kościelny mówi o 382 księżach-pedofilach. W więzieniu jest dwóch. Pytam się gdzie jest tych 300 pozostałych? To prawie 700 dzieci, to jest wyrzut sumienia nas wszystkich – mówił Nitras.
Czytaj także: Kaczyński reaguje na zachowanie Nitrasa. Wymowne spojrzenie
Po odebraniu mu głosu Sławomir Nitras, podszedł do Jarosława Kaczyńskiego i próbował mu wręczyć dziecięce buciki. Na sytuację natychmiast zareagowali inni posłowie PiS. Z kolei Jarosław Kaczyński zdawał się nie przejmować zaistniałą sytuacją.
Scheuring-Wielgus krytykuje zachowanie Nitrasa
Do sprawy odniosła się Joanna Scheuring-Wilegus. Przypomniała, że akcja „Baby Shoes Remember” to symboliczne wieszanie bucików na kościołach.
„Trzeba mieć odwagę stanąć oko w oko z potężną instytucją kościoła katolickiego a nie podrzucać dziecięce buciki pod publiczkę w sejmie. Żenujące wykorzystywanie krzywdy ofiar pedofilów w sutannach w kampanii wyborczej” – napisała posłanka na Twitterze.
„Joanno, czy baner z mapą pedofilii w Sejmie też był pod publiczkę?” – zapytał Scheuring-Wilegus artysta Zbigniew Hołdys. Nawiązał on do rozwinięcia przez posłankę baneru z „Mapą kościelnej pedofilii w Polsce”.
„Akcja jest światowym symbolem. Buciki są dla sprawców i tych co ich kryli. To mega symboliczny gest. Nigdy show w świetle kamer. Ja wieszałam buciki na kościele i za to chca mi zabrać immunitet. Pokazanie mapy nie jest niczyim symbolem” – odpowiedziała Joanna Scheuring-Wielgus.
Czytaj także:
Źródło: wiadomosci.wp.pl, wMeritum.pl