Jerzy Brzęczek i Łukasz Fabiański wzięli udział w konferencji prasowej przed poniedziałkowym meczem reprezentacji Polski z Izraelem. Selekcjoner naszej kadry był nieco zaskoczony komplementem, który sprawił mu jeden z izraelskich dziennikarzy.
Podczas konferencji prasowej przed meczem z Izraelem selekcjoner Jerzy Brzęczek komentował poniedziałkowe starcie z udziałem swojego zespołu. Opiekun naszej drużyny narodowej zapewnił, że zawodnicy zaprezentują znacznie lepszą dyspozycję, niż w piątkowym spotkaniu z Macedonią Północną. Nasi piłkarze zwyciężyli, jednak ich postawa wołała o pomstę do nieba.
W trakcie spotkania z dziennikarzami Jerzy Brzęczek przeżył miłą niespodziankę. Wszystko ze względu na pytanie od izraelskiego dziennikarza. Ten przypomniał naszemu selekcjonerowi czasy, gdy ten reprezentował barwy Maccabi Hajfa (Brzęczek grał tam w latach 1999-2000). Żurnalista stwierdził, że obecny selekcjoner naszej reprezentacji pełnił wówczas funkcję „czarodzieja tamtej drużyny”.
Jerzy Brzęczek otrzymał komplement od dziennikarza
Brzęczek poczuł się nieco zakłopotany opinią izraelskiego dziennikarza. Chętnie jednak odniósł się do czasów, gdy reprezentował barwy Maccabi Hajfa.
„Mieliśmy wtedy bardzo wielu dobrych graczy, między innymi młodego Yossiego Benayoun’a (później grał m.in. w FC Liverpool i Chelsea Londyn). W Polsce twierdzono wówczas, że piłka w Izraelu jest na słabym poziomie, a ja uważałem inaczej. To kraj, który zawsze miał dobrych technicznie zawodników, a tamtejsze drużyny cechowała dyscyplina taktyczna” – powiedział selekcjoner Jerzy Brzęczek (cytat za sportowefakty.pl).
Czytaj także: Polska-Izrael. W takim składzie zagramy?
Brzęczek w Maccabi Hajfa
Jerzy Brzęczek trafił do Izraela w 1999 roku. Przeniósł się tam po trzech latach spędzonych w Austrii, gdzie występował Tirolu Innsbruck oraz LASK Linz.
Obecny selekcjoner związał się z zespołem Maccabi Hajfa. W barwach swojego nowego zespołu rozegrał 47 meczów, w których zdobył 11 bramek. To bardzo dobry wynik zważając na fakt, iż Brzęczek grał w Izraelu w latach 1999-2000.
W 2000 roku zdecydował się na powrót do Austrii. Ponownie podpisał umowę z Tirolem Innsbruck, gdzie spędził kolejne dwa lata.
Swoją karierę piłkarską popularny „Brzękol” zakończył w Polsce. Najpierw występował w Górniku Zabrze, a następnie w Polonii Bytom. Po krótkim pobycie w tym ostatnim klubie zawiesił buty na kołku i zajął się trenerką.