Nawet najbardziej parszywy rzezimieszek i morderca posiada godność, bo jest człowiekiem – podkreśla prof. Magdalena Środa. W swoim wpisie odniosła się do gorącej dyskusji wokół zabójstwa 10-letniej Kristiny.
Kilka dni temu Rzecznik Praw Obywatelskich wydał oświadczenie, w którym wymienił zastrzeżenia, co do postępowania policjantów zatrzymujących 22-letniego Jakuba A., podejrzanego ws. zabójstwa 10-latki. W rozmowie z tygodnikiem „Wprost” Adam Bodnar przekonuje, że nie może zgodzić się na „nadużywanie środków represyjnych, poniżanie, demonstrowanie siły i przemocy aparatu państwa w stosunku do jednostki”.
Stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich wywołało szeroką dyskusję w mediach. Jej przedmiotem była nie tylko kwestia zabójstwa w Mrowinach, ale prawa podejrzanych w ogóle. W obronie Adama Bodnara stanęła m.in. prof. Magdalena Środa.
Czytaj także: Agnieszka Gozdyra mocno o zatrzymaniu Jakuba A.
Środa: Koniec świata naszej cywilizacji
„Adam Bodnar jest nie tylko doskonałym Rzecznikiem Praw Obywatelskich ale również obrońcą resztek cywilizacji, która pod rządami PiS ginie” – podkreśla w swoim wpisie na Facebooku, Magdalena Środa (pisownia oryginalna – red.).
W tym kontekście przypomniała o podstawowym prawie godności człowieka. „To już w Oświeceniu powstała idea, że ludzka godność polega na zakazie traktowania człowieka jak przedmiot. Nawet najbardziej parszywy rzezimieszek i morderca posiada godność, bo jest człowiekiem. Ta godność to w istocie prawa, które zapewniają mu ludzkie traktowanie nawet wtedy gdy jest bestią” – przekonuje autorka wpisu.
„Na przestrzeganiu takich praw polega cywilizowane państwo prawa. Osobiście chętnie podałabym wielu przestępców torturom i traktowała jak bestie, ale nie chciałabym żyć w państwie, które kieruje się takimi doraźnymi emocjami a nie prawem, którego podmiotem jesteśmy my wszyscy niezależnie od tego czy jesteśmy tego godni czy nie. Ale zbliża się koniec świata naszej cywilizacji, widać, że nie tylko klimatyczny” – dodaje.
Źródło: „Wprost”, Facebook