W ostatnich dniach fala upałów przetoczyła się przez cały kraj. Wysokie temperatury dotarły również w Tatry i to nawet na najwyższe szczyty. W poniedziałek, 1 lipca, na Kasprowym Wierchu padł rekord.
Ostatnie dni w całej Polsce minęły pod znakiem ekstremalnie wysokich temperatur. Niemal w całym kraju termometry wskazywały powyżej 30 stopni Celsjusza. W górach oznaczało to oczywiście tłumy turystów, ponieważ gorąco było również na szlakach.
Okazuje się, że bardzo wysokie temperatury dotarły nawet na najwyższe górskie szczyty. Na Kasprowym Wierchu padł rekord temperatury, który od teraz wynosi 23,4 stopnia Celsjusza. Poprzedni rekord ustanowiony został 5 lipca 1957 roku i wynosił 23 stopnie.
Czytaj także: Padł grudniowy rekord temperatury. Może zostać pobity już w piątek!
Kasprowy Wierch to nie jedyne miejsce, gdzie odnotowano najwyższą temperaturę w historii. Podobnie było w przypadku Hali Gąsienicowej, gdzie termometry wskazały w cieniu 26,5 stopnia. To o 0,2 stopnia więcej niż w lipcu 2007 roku, kiedy odnotowano dotychczasową najwyższą temperaturę.
W najbliższych dniach jednak tak wysokich temperatur w Tatrach nie będzie. W górach będzie znacznie chłodniej, temperatury będą oscylować wokół 10-12 stopni Celsjusza, a nocą w wyższych partiach gór można spodziewać się nawet przymrozków. Turyści wybierający się w góry powinni więc szczególnie uważać i pamiętać o odpowiedniej odzieży.
Czytaj także: Takiego selfie lepiej nie robić. Może kosztować bardzo dużo
Źr.: Portal Tatrzański