Coraz bardziej zaostrza się spór o synagogę Izaaka na krakowskim Kazimierzu. Jak donosi „Gazeta Krakowska”, do wnętrza wczoraj próbował dostać się naczelny rabin, Michael Schudrich, jednak nie mógł wejść do środka.
Spór o synagogę Izaaka w Krakowie prowadzą Gmina Żydowska oraz Fundacja Chabas-Lubavitch. Fundacja od 10 lat dzierżawiła budynek synagogi, otwierając tam między innymi bibliotekę oraz sklep z koszerną żywnością. Problem w tym, że umowa w ubiegłym roku wygasła i formalnie nie została przedłużona.
Problem w tym, że, zdaniem fundacji, umowa została automatycznie przedłużona o kolejne 10 lat. Z tym nie zgadza się z kolei Gmina Żydowska, która od poniedziałku blokuje wstęp do synagogi. Gmina chce przeprowadzić remont świątyni, na co naturalnie nie chce zgodzić się do fundacja.
Czytaj także: Wybory Prezydenckie 2015 [Relacja na żywo]
Na miejscu znajdują się ochroniarze, którzy pilnują wejścia do budynku, wczoraj została tam wezwana również policja. Do wnętrza chciał się dostać naczelni rabin, Michael Schudrich. Przeszedł on przez ogrodzenie, by zabrać przedmioty liturgiczne, jednak nie udało mu się wejść do budynku.
Na razie finału sporu o krakowską synagogę nie widać. Gmina Żydowska zaznacza, że codziennie będzie spotykać się na miejscu, by się modlić.
Czytaj także: Kukiz oskarża PiS o manipulowanie wyborami
Źr.: Gazeta Krakowska, Facebook/Free The Izaak Synagogue in Kraków