W przyszłej kadencji trzeba zreformować Polską Akademię Nauk – mówił w poniedziałek szef resortu nauki Jarosław Gowin. Dodał, że drugim ważnym wyzwaniem jest zdecydowana poprawa wykorzystania przez polskich uczonych środków z unijnych funduszy.
O to, jakie zadania w nowej kadencji powinno postawić przed sobą Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Gowin był pytany w poniedziałek w Radiu Kraków.
Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego przypomniał, że w obecnej kadencji zostały zreformowane uczelnie. „W przyszłej trzeba zreformować instytucję, w której jest skumulowany wielki potencjał, czyli Polską Akademię Nauk. Druga rzecz to poprawa w wykorzystaniu przez uczonych środków z Unii Europejskiej” – dodał.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Gowin: Ministerstwo zrobi wszystko, żeby wesprzeć naukowców
Jak zauważył, od wejścia Polski do Unii Europejskiej „do funduszu na naukę dopłacamy”. „Łącznie dopłaciliśmy ponad siedem miliardów złotych. W obecnej kadencji pojawiły się pierwsze jaskółki. Niedawno polscy uczeni po raz pierwszy zdobyli trzy granty w bardzo prestiżowym konkursie Teaming; każdy z tych grantów to jest około 120 milionów złotych. Widać, że mamy potencjał. Ministerstwo zrobi wszystko, żeby wesprzeć naukowców w staraniach się o te granty międzynarodowe” – zadeklarował Gowin.
Pytany o miejsce polskich uczelni w rankingach międzynarodowych, m.in. w rankingu szanghajskim (Akademickim Rankingu Uniwersytetów Świata) Jarosław Gowin powiedział, że „w rankingach ostatnio polskie uczelnie awansują”. „Co prawda, te najlepsze – UJ czy Uniwersytet Warszawski – są ciągle (…) na początku – ale jednak czwartej setki. Natomiast bardzo optymistyczne jest to, że szeroką ławą do pierwszego tysiąca wszystkich rankingów wchodzą kolejne uczelnie. To już jest kilkanaście uczelni, a nie parę, jak jeszcze kilka lat temu” – zwrócił uwagę szef resortu nauki.
Dodał, że niedawno polskie uczelnie odniosły „spektakularny sukces”. „W ramach tworzenia przez Komisję Europejską tak zwanej sieci Uniwersytetów Europejskich, aż pięć polskich uniwersytetów, w tym UJ, zostało wskazanych jako wiodące. Widać, że pierwsze jaskółki pozytywnych zmian już się pojawiają, ale mnóstwo pracy jeszcze przed nami” – zaznaczył Gowin.
Przypomniał również, że w 2017 roku „nakłady na badania i rozwój, tak naprawdę na komercjalizację badań naukowych, na ich wdrożenia gospodarcze, wzrosły o 15 procent”. „Jestem przekonany, że dane za rok 2018 będą zdecydowanie lepsze, dlatego, że od stycznia 2018 obowiązuje nowa, druga ustawa o innowacyjności. Tam za każdą złotówkę zainwestowaną w badania, przedsiębiorca może sobie odpisać od podstawy opodatkowania dwa złote. To jest najwyższa ulga podatkowa na świecie” – podkreślił minister. (PAP)
Źródło: Serwis Nauka w Polsce – www.naukawpolsce.pap.pl, Autorka: Nadia Senkowska