Tomasz Sekielski przygotowuje kolejny film o problemie pedofilii w Kościele. Jego wcześniejsza produkcja „Tylko nie mów nikomu” zanotowała wielomilionową oglądalność. Druga część może być jeszcze bardziej wstrząsająca, bo reżyser ujawnił, że pojawi się wątek dot. Jana Pawła II.
Od premiery „Tylko nie mów nikomu” minęło niemal dwa miesiące. Do tej pory film Tomasza i Marka Sekielskich ma już 22,5 mln wyświetleń. Dziennikarz niedługo po publikacji zapowiedział, że zamierza nakręcić jeszcze dwie części. „Będzie o pedofilii wśród polskich duchownych, kolejnym skandalu, o tuszowaniu i ukrywaniu prawdy. Film może być nawet bardziej szokujący i wstrząsający niż poprzedni.” – wyjaśnił Sekielski. Produkcja ma mieć tytuł „Zabawa w chowanego”.
Sekielski zamieścił na Facebooku obszerny wpis dotyczący jego nowej produkcji. „Każdy kto tropi przestępstwa seksualne w polskim Kościele katolickim, prędzej czy później staje przed pytaniem o to co zrobił w tej sprawie Watykan?” – czytamy. „A stąd już tylko krok do pytań o Jana Pawła II.” – dodał.
Sekielski pyta o Jana Pawła II
Reżyser wymienił wątki i pytania, które zamierza postawić w nowym filmie. „Jak walczył z pedofilią wśród duchownych? Co wiedział, a czego nie był świadomy? Czy jego najbliżsi współpracownicy, w tym kardynał Dziwisz ukrywali przed nim niewygodną prawdę?” – zastanawia się Sekielski.
„Podobnych trudnych pytań jest więcej, nadszedł czas by je wszystkie zadać i poznać jednoznaczne odpowiedzi. O tym właśnie będzie nasz trzeci film dotyczący pedofilii wśród duchownych, który miałby się ukazać pod koniec 2020 roku.” – zapowiedział Sekielski.
Czytaj także: Sekielski stanowczo o filmie Vegi. „Chciałbym zobaczyć”
Reżyser zapewnił, że nie jest jego celem niszczenie wizerunku Jana Pawła II, który jest niezwykle ważną postacią dla Polaków. „Nie zamierzamy niszczyć pomnikowej postaci Świętego Papieża-Polaka ustawionej na cokole naszej narodowej dumy, ale chcemy dotrzeć do prawdy, o której znaczeniu w życiu człowieka tak często i dużo mówił Jan Paweł II. Tym trudniej uwierzyć w doniesienia, z których wynika, że on sam miał tuszować i ukrywać skandale seksualne do jakich dochodziło w Kościele katolickim w trakcie jego pontyfikatu.” – wyjaśnił Sekielski. Dziennikarz przyznał, że duża część pracy nad nową produkcją będzie wykonana za granicą.
Źr. wmeritum.pl; Facebook