Niemieckie media komentują zamieszki podczas Marszu Równości w Białymstoku. „Obawialiśmy się o nasze życie” – brzmi tytuł artykułu na stronie FAZ („Frankfurter Allgemeine Zeitung”).
W sobotę ulicami Białegostoku przeszedł Marsz Równości. Z relacji medialnych wynika, że przeciwko manifestacji protestowały grupy mieszkańców miasta, w tym przedstawiciele środowisk kibicowskich. Początkowo w stronę uczestników marszu poleciały wyzwiska, jednak po pewnym czasie doszło do szeregu aktów agresji. Interweniowała policja.
„Grupa chuliganów zaatakowała gejów, rzucając w nich kamieniami i butelkami, ale także katoliccy, konserwatywni mieszkańcy miasta stanęli przeciwko lesbijkom, gejom, biseksualistom i transseksualistom” – napisano w artykule FAZ (cytat za Deutsche Welle).
Czytaj także: Prezes Jagiellonii Białystok komentuje zamieszki na Marszu Równości
Autorzy publikacji przypominają, że przed manifestacją szerokim echem w Polsce odbił się pomysł „Gazety Polskiej” – naklejki z napisem „Strefa wolna od LGBT”. Dziennikarze skontaktowali się z jednym z uczestników Marszu Równości, który zrelacjonował im sobotnie wydarzenia.
„Panował kompletny chaos, policja nie wiedziała, co robić. Wydawało się, że chuligani przybiegają z każdego zakątka” – tłumaczy mężczyzna. Jak przekonuje, w pewnym momencie manifestacji wybuchła panika. „Po prostu obawialiśmy się o nasze życie” – przekonuje.
Sytuacji nie uspokoiły nawet pierwsze interwencje policjantów. Przeciwnicy marszu kilkukrotnie usiłowali zablokować pochód. Uczestnik Marszu Równości relacjonuje, że na głowy manifestujących leciała woda, mąka i przedmioty domowego użytku. Mężczyzna przypomina, że część przeciwników pochodu zabrała ze sobą dzieci.
W ocenie rozmówcy FAZ, słowne ataki mogą przytrafić się homoseksualistom w całej Polsce. Co więcej, niektóre agencje prasowe przypomniały w kontekście zamieszek w Białymstoku słowa Jarosława Kaczyńskiego, który miał nazwać homoseksualistów zagrożeniem dla Polski.
Źródło: dw.com, faz.net, YouTube