Indianie Awa na nagraniu. Nigdy nie mieli kontaktu ze światem

W sieci pojawiło się nagranie, na którym uwiecznieni zostali Indianie Awa z Amazonii, którzy nigdy nie mieli kontaktu z cywilizacją. Konkretnie chodzi o dwóch przedstawicieli tego plemienia.

Nagranie, na którym są przedstawieni Indianie Awa opublikowały media walczące z nielegalną wycinką drzew w amazońskich lasach. Widać na nim młodego mężczyznę uzbrojonego we włócznię. Znalazł maczetę, która wydaje się dla niego zaskoczeniem.

Czytaj także: Boris Johnson zostanie nowym premierem Wielkiej Brytanii

Indianin dokładnie obwąchał znaleziony przedmiot, ale szybko zorientował się, że jest obserwowany. Wtedy zaczął uciekać, a w obiektywie ukazał się jeszcze jeden przedstawiciel tego plemienia. Ten z kolei miał ze sobą łuk i strzały.

Indianie Awa zagrożeni

Indianie Awa to jedno z plemion izolowanych, które nie utrzymują kontaktów ze światem zewnętrznym. Organizacja pozarządowa Survival International uznała plemię, za najbardziej zagrożone na świecie, ze względu na ataki ze strony nielegalnych drwali, którzy często wkraczają na terytorium plemienia.

Czytaj także: Tragiczny wypadek w świętokrzyskim. Pijany jechał pod prąd

Nagranie, na którym są ukazani Indianie Awa zarejestrował członek sąsiedniego plemienia Guajajara. „Mamy nadzieję, że ten film przyniesie coś pozytywnego. Mamy nadzieję, że będzie to miało wpływ na całym świecie, aby pomóc chronić naszych ludzi i nasz las.” – powiedział autor nagrania. Plemię Gujajara zorganizowało całą siatkę leśnych strażników, którzy nagrywają drwali prowadzących nielegalną wycinkę drzew.

Czytaj także: Misiewicz odpowiada na słowa Vegi. „Teza skandaliczna”

Źr. wprost.pl