Prawie 100 złotych za parking. Klientka jednego ze sklepów Lidl w Warszawie, wracając z zakupami do swojego samochodu, zauważyła za wycieraczką wezwanie do dodatkowej zapłaty 95 złotych. Kobieta postanowiła nagłośnić sprawę i napisała list do warszawskiej „Wyborczej”.
Kilka miesięcy temu informowaliśmy o opłatach za parking, które wprowadziła sieć sklepów Lidl. Zasady opłat są na pierwszy rzut oka jasne, jednak, jak pokazuje przypadek czytelniczki „Wyborczej”, nie zawsze…
Warszawianka zrobiła zakupu w jednym ze sklepów sieci Lidl. Swój samochód zostawiła na parkingu przy alei Krakowskiej. Kobieta wyjaśnia, że kiedy zjechała do sklepu widziała otwarty szlaban. Postanowiła, po prostu zaparkować.
Czytaj także: Lidl wprowadza opłaty za parking. Za brak biletu zapłacisz prawie 100 złotych kary
„Po zrobieniu zakupów znalazłam za wycieraczką wezwanie do dodatkowej zapłaty: 95 zł. Podstawą jego wystawienia było rzekome zawarcie umowy najmu miejsca parkingowego. Tyle, że ja z nikim umowy nie zawierałam” – zauważyła czytelniczka.
Opisywany przypadek ma związek ze specyficznymi warunkami korzystania z parkingów sieci Lidl. Przed każdym sklepem z parkingiem powinna się znajdować tablica, na której znajduje się informacja o bezpłatnym postoju przez 60 lub 90 minut. W momencie, kiedy wjazd jest zablokowany szlabanem, należy pobrać specjalny bilet. Sytuacja komplikuje się, jeśli szlaban jest otwarty…
95 złotych za parking
Klienci, którzy wjadą na parking bez biletu mogą się spodziewać konsekwencji. „Wtedy czeka na nich kontrola, która wystawia wezwanie do zapłaty za brak ważnego bilety parkingowego. Klient ma 7 dni na odwołanie się” – wyjaśnia kobieta w liście opublikowanym na wyborcza.pl. Kobieta otrzymała żądanie opłaty 95 złotych za brak ważnego biletu, który powinna włożyć za przednią szybę.
Prowadzeniem niektórych parkingów Lidla zajmuje się firma Europark. Jak przypomina wyborcza.pl, była ona wielokrotnie karana za swoje zachowanie przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
„Jeśli jednak uważamy, że wprowadzono nas w błąd, należy zgłosić reklamację do zarządcy parkingu, a jeśli zostanie ona odrzucona, to wyjściem jest skierowanie prośby o pomoc do organizacji pozarządowych lub miejskich rzeczników konsumentów” – mówi rzeczniczka prasowa UOKiK.
Tymczasem przedstawicielka biura marketingowego Lidl Polska poinformowała, że szlaban przed sklepem przy al. Krakowskiej w Warszawie został już usunięty. Dodała jednak, że na terenie każdego parkingu znajdziemy regulamin informujący o zasadach korzystania z niego.
Źródło: wyborcza.pl, wMeritum.pl