Skupiamy się teraz na tym, żeby rzeczywiście te wybory wygrać. Trzeba z pokorą powiedzieć, że przeciwnik jest bardzo silny – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu przekonuje, że decyzja ws. kandydata na premiera.
Do wyborów parlamentarnych zostało nieco ponad sześć tygodni. Faworytem według sondaży jest Prawo i Sprawiedliwość. Premier Mateusz Morawiecki studzi jednak emocje. W programie „Fakty po Faktach” w TVN24 przypomniał, że wynik wyborów wcale nie jest przesądzony.
– Skupiamy się teraz na tym, żeby rzeczywiście te wybory wygrać. Trzeba z pokorą powiedzieć, że przeciwnik jest bardzo silny i my szanujemy wszystkich naszych konkurentów politycznych – podkreślił Morawiecki. W tym kontekście zaznacza, że wynik wyborów jest obecnie wielką niewiadomą.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Premier przekonuje, że partia rządząca nie zajmuje się obecnie kwestiami kadrowymi. Nie ma jeszcze decyzji na temat ewentualnego kandydata na premiera. – Jeżeli PiS wygra i będzie miało większość parlamentarną, co mam nadzieję, że nastąpi, bo pokazujemy, że można łączyć politykę społeczną z polityką rozwojową i zrównoważonym budżetem, to kierownictwo polityczne podejmie decyzje [ws. kandydata na szefa rządu – red.] w swoim czasie. Dzisiaj nie ma decyzji, co będzie po wyborach – zaznaczył.
Morawiecki: Kaczyński najlepszym premierem
Obecny premier uważa, że to prezes PiS Jarosław Kaczyński byłby najlepszym szefem rządu. – Myślę, że pan prezes Jarosław Kaczyński byłby znakomitym i najlepszym premierem. Pokazał zresztą to jak był premier. (…) Jestem przekonany, że pan prezes byłby lepszym premierem – dodał.
Podczas rozmowy premier odniósł się do bieżących tematów. Przypomniał, że projekt ustawy o jawności majątku polityków jest gotowy. – Może być przedstawiona i zostanie przedstawiona na tym posiedzeniu Sejmu, albo kolejnym, żeby jeszcze podczas tej kadencji zamknąć temat – zaznaczył.
W kontekście tzw. afery hejterskiej w resorcie sprawiedliwości przypomniał, że wyciągnięto konsekwencje wobec winnych. Sprawa nie jest jednak zamknięta. – Jeżeli się będą pokazywać fakty dotyczące innych osób zamieszanych w tę sprawę, w tę niedobrą, brudną sprawę, to oczywiście będą wyciągnięte również konsekwencje – dodał Morawiecki.
Cała rozmowa dostępna TUTAJ
Źródło: „Fakty po Faktach” TVN24