Pijany kierowca mając prawie 2 promile alkoholu w organizmie zauważył światła błyskowe i myśląc, że to policja zatrzymał auto. Okazało się, że to załoga karetki pogotowia. Ratownicy zabrali kierującemu kluczyki i nie dopuścili do dalszej jazdy czekając na patrol policji.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 22:00 na terenie gminy Werbkowice w województwie lubelskim. Policjanci dostali zgłoszenie, że kierujący vw golfem koloru białego może znajdować się pod działaniem alkoholu.
Czytaj także: Mały świadek koronny popełnił samobójstwo w areszcie. Wydał przestępców
Jak ustalono pijany kierowca zauważył światła błyskowe i był przekonany, że to partol policji daje mu znak do zatrzymania. Wielkie było jego zdziwienie, kiedy zobaczył, że światła błyskowe, których się przestraszył to… karetka pogotowia.
Ratownicy od razu zorientowali się, że mają do czynienia z kierowcą pod wpływem alkoholu. Zabrali mężczyźnie kluczyki auta i nie dopuścili do jego dalszej jazdy. Wezwali policję.
Czytaj także: Wiadomo, dlaczego żołnierz zaatakował siekierą ciężarną żonę
Jak się okazało pijany kierowca miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz odpowie przed sądem.
Źr. policja.pl