Donald Tusk powinien wystartować w wyborach prezydenckich w 2020 roku? Z sondażu IBRiS dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM wynika, że ma najwyższe poparcie wśród wyborców opozycji.
Wyniki wyborów parlamentarnych zdają się potwierdzać, że w szeregach opozycji brakuje jednoznacznego lidera, polityka, który stanąłby do pojedynku z Andrzejem Dudą w 2020 roku.
Wyborcy Koalicji Obywatelskiej rozdzielili swoje głosy na PSL, Lewicę oraz KO i każda z tych formacji ma swoich faworytów do startu w wyborach prezydenckich. Ludowcy z pewnością postawią na Władysława Kosiniaka-Kamysza, a Lewica na Roberta Biedronia.
Największą niewiadomą wydaje się kandydat Platformy Obywatelskiej. Pozycja Grzegorza Schetyny po kolejnych przegranych wyborach osłabia się. Obserwatorzy polskiej sceny politycznej widzą w wyborach prezydenckich Małgorzatę Kidawę-Błońską, lub Rafała Trzaskowskiego. Jednak największym faworytem w dalszym ciągu jest Donald Tusk.
Sondaż: Kto powinien zostać kandydatem opozycji na prezydenta?
Potwierdza to najnowszy sondaż IBRiS dla „Dziennika Gazety Prawnej” i RMF FM. Aż 50 proc. zwolenników Koalicji Obywatelskiej uważa, że to właśnie Tusk powinien wystartować w najbliższych wyborach prezydenckich. Drugie miejsce w zestawieniu zajęła Małgorzata Kidawa-Błońska – 17 proc., a trzecie Rafał Trzaskowski – 8,2 proc.
Donald Tusk prowadzi również wśród zwolenników pozostałych dwóch partii. Na szefa RE zagłosowało 27,1 proc. sympatyków opozycji. Drugie miejsce ma Małgorzata Kidawa-Błońska – 12,9 proc. Identyczny wynik uzyskał Robert Biedroń.
Tusk o wyborach prezydenckich: Na pewno jest kilka nazwisk
Kandydatura Donalda Tuska w 2020 roku była w przeszłości wielokrotnie analizowana w mediach. Główny zainteresowany zawsze unikał bezpośredniej odpowiedzi na ten temat. Podobnie było również podczas wczorajszej konferencji prasowej w Brukseli.
– Ta procedura wyboru kandydata powinna dokładnie na tym polegać, aby obiektywnie, a nie że ja mam o sobie wysokie czy bardzo wysokie mniemanie, żeby maksymalizować szanse zwycięstwa. Czy jestem człowiekiem, który może przekonać wątpiących? Nie wiem – stwierdził.
-Wcale nie byłbym o tym tak bardzo przekonany i przyjąłbym absolutnie bez żadnego żalu inną interpretację, że może są kandydaci, którzy budzą mniej entuzjazmu, ale na końcu wezmą więcej po tej stronie, która rozstrzygnie de facto kto wygląda te wybory – tłumaczył.
Według Tuska, opozycja powinna się skupić na wyborze odpowiedniego kandydata. – . Na pewno jest kilka nazwisk, które rokują tutaj bardzo poważne nadzieje – dodał.
Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”, RMF FM, Polsat News