Radosław Sikorski podsumowując wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych zwrócił uwagę na 18 mandatów poselskich uzyskanych przez polityków Jarosława Gowina. Zdaniem byłego szefa MSZ to jest klucz do odebrania władzy PiS.
Radosław Sikorski uważa, że opozycja jest w stanie przeciągnąć na swoją stronę 18 posłów Porozumienia Jarosława Gowina. W takim przypadku PiS straciłoby większość w Sejmie i możliwe byłoby utworzenie koalicyjnego rządu opozycji. Prawdopodobnie premierem musiałby zostać Gowin.
Czytaj także: Ustalono narodowość 39 osób, których zwłoki były w ciężarówce w Anglii
„18 szabel Porozumienia to różnica między rządami PiS a rządami opozycji. Jest to jedyna konfiguracja, w której Gowin może zawalczyć o szczyt.” – twierdzi Sikorski w tekście opublikowanym w „Polityce”.
Były szef MSZ zwraca uwagę, że dawniej, gdy Gowin był jeszcze w PO, to obydwóch polityków łączyło „szorstkie koleżeństwo”. Sikorski jest dodatkowo przekonany, że również obecnie obydwaj liderzy posiadają między sobą „tajny kanał komunikacji”.
„Rząd byłego zastępcy Tuska jest w tej chwili jedyna szansą na przywrócenie w Polsce rządów prawa. Jeśli Paryż warty był mszy, to polska demokracja warta jest premiera Jarosława Gowina.” – podsumowuje Sikorski.
Źr. dorzeczy.pl