W czwartek po południu 8-latka przechodziła z matką przez przejście dla pieszych. W pewnym momencie nadjechał samochód, który ją potrącił. Niestety pomimo długiej reanimacji, ratownicy medyczni przegrali walkę o jej życie.
Jak poinformował cytowany przez Polsat News podkom. Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji, tragiczny wypadek miał miejsce po godz. 14 obok szkoły przy ul. Opolskiej. 8-latka i jej matka przechodziły na pasach. Autem osobowym kierowała kobieta, była trzeźwa.
Czytaj także: Dachował samochód. Za kierownicą senator PiS?
Czytaj także: Poznań: Makabryczne odkrycie na Jarmarku Świątecznym. Zwłoki 21-latka powieszone na straganie
„8-latka z matką przechodziły na zielonym świetle. Dziecko troszkę przed nią wyszło i ta kobieta je potrąciła.” – relacjonował Andrzej, jeden ze świadków zdarzenia, cytowany przez Polsat News. „Tragedia nie do opisania, brak słów na to wszystko. Ten, kto nie dotknie własną ręką, nie zrozumie, co to za tragedia stracić dziecko.” – dodała jedna z mieszkanek Poznania.
8-latka zmarła na rękach matki
Choć dziewczynka była reanimowana aż przez kilkadziesiąt minut, niestety nie udało się jej uratować. Polsat News informuje, że zmarła na rękach matki.
Czytaj także: Tusk: „Będę obecny w Polsce. Mam pewne pomysły”
Śledczy wyjaśniają okoliczności tragedii. Święcichowski podał, że policjanci sprawdzają m.in. jakie światła wyświetlane były na sygnalizatorze w chwili, gdy auto wjechało na pasy, na których znajdowała się 8-latka i jej matka.
Źr. polsatnews.pl