Wojciech Cejrowski dawniej krytykował Eurowizję i jak się okazuje nie ma lepszego zdania o wersji konkursu dla dzieci. Przypomnijmy, że w dwóch ostatnich edycjach triumfowały reprezentantki Polski, Roksana Węgiel i rok później Viki Gabor.
Znany podróżnik na antenie Radia Wnet bardzo krytycznie wypowiedział się nie tyle o samej Eurowizji Junior, co ogólnie o podobnych konkursach z udziałem dzieci. „Ja kwestionuję zasadność takich konkursów, do których się bierze dzieci.” – mówi Cejrowski. „Co innego program Wojciecha Manna, w telewizji. Gdzie takie przemądrzałe dzieci odpytujemy na różne tematy, bo to jest program o dzieciach i nie robimy z nich dorosłych.” – mówi.
Czytaj także: Były detektyw Krzysztof R. usłyszał zarzut. Grozi mu więzienie
Czytaj także: Cejrowski o Grecie Thunberg: \"Lasy mamy wyrąbać teraz? Drewnem grzać?\
„Czym innym natomiast są wszelkie konkursy i programy, w których dziecko zastępuje dorosłego. Czyli właśnie Eurowizja, festiwal piosenki.” – kontynuował Cejrowski. „I i teraz i taki sam tylko dla dzieci konkurs piękności dla małych dzieci.” – dodał.
Czytaj także: Wojciech Cejrowski w wyborach prezydenckich? Dosadny komentarz
Podróżnik wyjaśnił, że przede wszystkim nie podoba mu się „postarzanie” dzieci. „I to jest, nie wiem, dla pedofilów do oglądania chyba? I robione są te dziewczynki właśnie na starsze niż są. Nie wiem czemu nie mogą być robione na młodsze niż są.” – zastanawia się Cejrowski. „Że taka malutka 6-letnia zaśpiewała. Tylko tę dziewczynkę postarzono, żeby wyglądała na dorosłą. Ogólnie ten koncept używania dzieci w takich celach mi nie odpowiada.” – dodał.
Źr. dorzeczy.pl