Zbigniew Ziobro na antenie TVP Info ostro odniósł się do pomysłów Tomasza Grodzkiego. Marszałek Senatu wybiera się do Brukseli na spotkanie z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej odpowiedzialną za praworządność, Verą Jourovą. Rozmowa ma dotyczyć ustaw reformujących polskie sądownictwo. Minister Sprawiedliwości ma jak najgorsze zdanie na temat tych planów.
Ziobro ostro odniósł się do pomysłów Grodzkiego. „To jest takie proszenie się na kolanach: „Pozwólcie nam, proszę, na to abyśmy reformowali nasze sądownictwo. Czy się zgadzacie na takie rozwiązania? A jeżeli nam, Polakom nie wolno, to co nam wolno?” – dopytywał minister. Podkreślił, że Polacy mają własną godność i kulturę prawną.
Czytaj także: Nowe święto państwowe? Projekt ustawy w Sejmie!
Czytaj także: Tego nikt się nie spodziewał! Leszek Miller o Zbigniewie Ziobrze: \"Niestety ma rację\
„Tu czasem przyjeżdżają przedstawiciele nauki niemieckiej i nas pouczają, że mają wyższą kulturę prawną. Ja mam różne doświadczenia z niemiecką kulturą prawną i niemiecką demokracją. Nie chcę być złośliwy w stosunku do tego rodzaju doradców.” – mówił Ziobro. „Również z Komisji Weneckiej, bo tam również przedstawiciele nauki niemieckiej i austriackiej mówili, co nam wolno, a czego nie, bo oni są wyższej kultury prawnej.” – dodał.
„Resort sprawiedliwości już korzysta z budynków, w których – w wyniku działania niemieckiej demokracji – niemiecka kultura prawna była kiedyś wprowadzana w życie.” – kpił Ziobro. „My nie chcemy tego rodzaju doradców, nie chcemy tego rodzaju argumentów.” – dodał.
Czytaj także: Hołownia zaskoczył. Co sądzi o aborcji i związkach partnerskich?
Źr. dorzeczy.pl; TVP Info