Zaledwie 30 godzin po narodzinach koronawirusa wykryto u Xiao Xiao – dziewczynki z Wuhan. To najmłodsza pacjentka zarażona chorobą. Teraz okazało się, że jej organizm sam zwalczył wirusa, mimo że nie podawano jej leków.
Już ponad 81 tysięcy osób na całym świecie zarażonych jest koronawirusem COVID-19. Spowodował on śmierć ponad 2700 osób. Najwięcej ofiar jest oczywiście w Chinach, gdzie epidemia się rozpoczęło. Ostatnio nowe ognisko choroby powstało we Włoszech, gdzie liczba zarażonych przekroczyła 400.
Kilkanaście dni temu w chińskim Wuhan urodziła się dziewczynka, u której koronawirusa wykryto zaledwie 30 godzin po narodzinach. Nie wiadomo, czy zaraziła się już po urodzeniu, drogą kropelkową, czy jeszcze w łonie matki. Xiao Xiao urodziła się z lekkim uszkodzeniem mięśnia sercowego i niegroźną infekcją układu oddechowego. Jej stan nie był poważny, więc lekarze zdecydowali o leczeniu serca a nie koronawirusa.
Teraz okazało się, że była to dobra decyzja, ponieważ organizm dziewczynki sam zwalczył chorobę. 17-dniowa Xiao Xiao opuściła już szpital, ponieważ trzy kolejne testy na obecność koronawirusa pokazały wynik negatywny. W szpitalu wciąż pozostała natomiast jej mama.
Czytaj także: Dyrektor szpitala: „Koronawirus to biologiczna III wojna światowa”
Źr.: Onet