Niemieccy dziennikarze z „Sueddeutsche Zeitung” śledzą kampanię wyborczą w Polsce. Ich uwagę zwróciły ostatnie wydarzenia, zwłaszcza potwierdzenie pierwszego przypadku koronawirusa w kraju. „Do szczytu w sprawie koronawirusa Dudę i jego partię prześladował jeden skandal po drugim” – relacjonuje dziennik.
Sondaże wskazują, że największe szanse na zwycięstwo w wiosennych wyborach prezydenckich ma Andrzej Duda. Jednak kampania wyborcza dopiero się rozpoczęła, a wpływ na wynik urzędującego prezydenta może mieć sytuacja związana z epidemią koronawirusa w Europie.
Kampanię wyborczą w Polsce śledzi niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung„. Autorzy relacji, którą przytacza Deutsche Welle zdają sobie sprawę, że faworytem I tury jest urzędujący prezydent, jednak szanse opozycji dostrzegają w dogrywce. Dziennikarze przypominają, że na partię rządzącą zagłosowało ponad 8 milionów Polaków, od razu dodając, iż wynik wszystkich partii opozycyjnych to prawie 9 milionów.
W relacji pojawia się sugestia, że koronawirus pozwoli wykazać się obozowi rządzącemu i prezydentowi. Wcześniej, według „SZ” partię Kaczyńskiego „prześladował jeden skandal po drugim”. W tym kontekście przypomniano o środkowym palcu posłanki Joanny Lichockiej i publikacje na temat Jolanty Turczynowicz-Kieryłło.
Zdaniem niemieckich obserwatorów elektorat Andrzeja Dudy to głównie „mieszkańcy wsi i miasteczek”, dostrzega to jego potencjalna rywalka – Małgorzata Kidawa-Błońska – dlatego stara się jeździć po mniejszych miejscowościach i przekonywać do głosowania. „Tam opinia publiczna kształtowana jest przede wszystkim przez TVP” – ocenia „SZ”. Niemieccy dziennikarze przekonują, że podczas jednego z wydań „Wiadomości” Dudzie poświecono 10 minut, a Kidawie-Błońskiej tylko 20 sekund.
Koronawirus wpłynie na kampanię? Zdaniem dziennikarza to możliwe
Autor artykułu podkreśla, że koronawirus może wpłynąć na kampanię wyborczą w Polsce.W tym kontekście zauważa, że prezydent początkowo nie podejmował specjalnych działań w tej sprawie, jednak w ostatnim czasie sytuacja uległa zmianie. Jako przykłady ostatniej aktywności prezydenta podaje: nadzwyczajne posiedzenie Sejmu z inicjatywy Dudy oraz spotkania głowy państwa z przedstawicielami rządu. „Wirus stworzył scenę dla prezydenta” – przekonuje autor tekstu.
W artykule pojawia się również wątek sporu wokół reformy sądownictwa. Niemiecki autor nie ukrywa krytycznego podejścia do zmian forsowanych przez PiS i prezydenta. Jego zdaniem to wynik majowych wyborów zweryfikuje, czy tego typu polityka będzie prowadzona nadal. „Jeśli Duda pozostanie prezydentem, to PiS będzie mógł rządzić tak, jak do tej pory. Jeśli wygra opozycja, to będzie z tym koniec” – zaznacza.
Szczegółową analizę można znaleźć TUTAJ
Źródło: SZ, dw.com