Donald Tusk po raz kolejny postanowił zabrać głos w sprawie szerzącej się pandemii koronawirusa. Wcześniej wywołał burzę krytykując działania podejmowane przez polskie władze. Tym razem zwrócił się bezpośrednio do Polaków, którzy pozostają w domach i poddają się kwarantannie.
Tusk opublikował na swoim profilu na Twitterze kilka porad dla osób przebywających pod kwarantanną w związku z szerzącą się pandemią koronawirusa. „W kwarantannie nie chodzi o to, żeby jeść dwa razy więcej. Lepiej poćwicz. I nie oglądaj non stop seriali. Możesz przecież wreszcie poczytać.” – pisze były premier i obecny szef Europejskiej Partii Ludowej.
Na tym jednak nie koniec porad szefa EPL. „I nie siedź w necie godzinami, zadzwoń do teściowej albo pomóż najmłodszym w telelekcjach.” – dodaje. Swój wpis Tusk zakończył stwierdzeniem, że swe słowa kieruje do… siebie samego. „DO SIEBIE MÓWIĘ!” – napisał.
To nie pierwszy komentarz byłego premiera do sytuacji związanej z koronawirusem. Wcześniej Tusk bardzo krytycznie ocenił działania polskiego rządu. „Łatwiejszy i szybszy dostęp do testów dla ludzi władzy niż dla chorych i lekarzy to oblany test z przyzwoitości i demokracji” – napisał.
Tusk swoim wpisem wywołał lawinę kontrowersji. Jego słowa spotkały się z bardzo różnymi komentarzami. Niektórzy szefowi Europejskiej Partii Ludowej przyznali rację. Inni wręcz przeciwnie, argumentując, że jest to tylko wykorzystanie tematu koronawirusa do walki politycznej.
Źr. twitter; wmeritum.pl