Niczego nowego nie dowiedzieliśmy się z orędzia marszałka Senatu – uważa Jacek Nizinkiewicz z „Rzeczpospolitej”. Niespodziewanie na opinię dziennikarza na temat wystąpienia prof. Tomasza Grodzkiego zareagował sam autor. Marszałek stanął w obronie swojego wystąpienia.
W piątek, po godzinie 20:00, marszałek Senatu Tomasz Grodzki wystąpił z orędziem do narodu. Głównym tematem była oczywiście epidemia koronawirusa oraz związane z nią plany przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych.
Marszałek Grodzki stanowczo sprzeciwił się organizacji głosowania w tak trudnym okresie. W swoim orędziu przywołał nawet słowa Jana Pawła II. „Ojczyzna jest naszą matką ziemską. Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi” – mówił Grodzki.
Po wystąpieniu w sieci zaroiło się od komentarzy. Jednak większość obserwatorów polskiej sceny politycznej nie dostrzegła w orędziu Grodzkiego cech, które nakazywałyby sądzić, że wpłynie ono w jakiś sposób na poglądy polityczne Polaków.
Dziennikarze komentują orędzie prof. Grodzkiego. Stanowcza reakcja marszałka Senatu
„Orędzie Grodzkiego. O tym będzie się rozmawiało w ten weekend. W punkt” – napisał ironicznie Wojtek Szacki.
Przełomu nie spodziewa się również Jacek Nizinkiewicz. „Niczego nowego nie dowiedzieliśmy się z orędzia marszałka Senatu. Tego typu wystąpienia, zarówno marszałka Senatu jak i prezydenta RP, to dewaluacja orędzia” – napisał dziennikarz „Rzeczpospolitej”. „Może tylko widzowie TVP, dzięki orędziu nadanemu z opóźnieniem, mogli posłuchać przedstawiciela opozycji bez manipulacji” – dodał.
Nieoczekiwanie w obronie swojego orędzia wystąpił prof. Grodzki. „Przy całym szacunku tu się Pan myli” – przekonuje marszałek Senatu. „Widzowie TVP dowiedzieli się wielu nowych rzeczy, które dla widzów TVN i Polsatu czy dla Pana wydają się oczywiste. Dostaję sygnały z potwierdzeniem tej tezy. Na tym to polega aby dotrzeć tam gdzie zwykle nas nie ma” – dodał.
W podobnym tonie wypowiedziała się Katarzyna Lubnauer. Była przewodnicząca Nowoczesnej przekonuje, że widzowie TVP mogli w końcu zobaczyć wypowiedź przedstawiciela opozycji bez manipulacji. „Prof. Grodzki wyjaśnił widzom TVPIS, jak wygląda rzeczywistość, bo to, co zwykle oglądają, to nierzeczywistość” – podkreśliła.
Źródło: Senat RP, Twitter