Trzeba przyznać, że #hot16challenge2 w wykonaniu Andrzeja Dudy to duże zaskoczenie. Prawdopodobnie niewiele osób spodziewało się, że prezydent podejmie wyzwanie. W ostrych słowach na temat całej sytuacji wypowiedział się Peja.
#hot16challenge2 to akcja, która rozszerzyła się błyskawicznie. Rozpoczęła się w środowisku raperów, ale bardzo szybko pojawiła się też w innym kręgu. W poniedziałek do akcji dołączył prezydent Andrzej Duda, odpowiadając na nominację Zeusa.
Prezydent stwierdził, że nigdy nie miał okazji rapować, a nominację przyjął z „lekkim przerażeniem”. „Fantastyczna akcja #hot16challenge2, choć nominację od Zeusa przyjąłem z lekkim przerażeniem – nigdy nie rapowałem. W natłoku obowiązków dopiero dzisiaj mogłem odpowiedzieć na zaproszenie. Niech muzyka nas łączy w dobrej sprawie!” – stwierdził.
Wykonanie prezydenta spotkało się z bardzo skrajnymi opiniami. Jednoznacznie negatywnie wypowiedział się w tej sprawie Peja. Raper zaapelował o rozsądne nominacje, jednak stwierdził, że już chyba za późno. „Jakie życie taki rap. Nie zgadzam się. Kabaret to był Dudek a nie Duda. Świat stanął na ch… i tańczy sobie breka. Beka. Komentuję tutaj bo pod filmem wyłączone. Proszę szanownych kolegów o rozsądne nominacje ale chyba już na to za późno. Shit is Real” – napisał na Facebooku.
Czytaj także: Szumlewicz uderza w Korwina. Chodzi o jego #hot16challenge [WIDEO]
Źr.: Facebook/Peja Slums Attack, YouTube/W Pałacu Prezydenckim