Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski był gościem Marcina Zaborskiego na antenie RMF FM. Podczas rozmowy doszło do ostrej wymiany zdań, gdy szef resortu pytany był o sytuację finansową stadniny w Janowie Podlaskim.
Jan Krzysztof Ardanowski podczas rozmowy na antenie RMF FM pytany był między innymi o sytuację w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Minister rolnictwa stwierdził, że nie wszystko jest tam w porządku. „Nie uważam, żeby tam było wszystko w porządku, dlatego wysłałem tam Głównego Lekarza Weterynarii i kontrolę z instytutu weterynarii w Puławach, najlepszych polskich specjalistów od zdrowotności zwierząt. Stwierdzili, że konie są w dobrym stanie i są zdrowe” – powiedział.
Marcin Zaborski pytał ministra o straty finansowe stadniny. Wówczas atmosfera w programie zrobiła się nieprzyjemna. „Przecież pan doskonale wie, dlaczego pan się o to dopytuje?” – pytał Ardanowski. Gdy dziennikarz stwierdził, że nie ma takich danych i zapytał czy to prawda, że straty sięgają 5-7 milionów złotych, minister rolnictwa zaprzeczył. „Nie, nie prawda” – odpowiedział.
W pewnym momencie Ardanowski zaatakował dziennikarza. „Ma pan jakieś konkretne pytania do mnie? Bo zaczyna ta rozmowa być bardzo nieprzyjemna i mogę być wobec pana nieprzyjemny” – powiedział.
Dziennikarz zapytał jeszcze ministra rolnictwa o to, kiedy o sytuacji stadniny w Janowie Podlaskim rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim. Jan Krzysztof Ardanowski po raz kolejny odpowiedział bardzo stanowczo. „Wtedy, kiedy premier sobie życzy informacji, może je nawet w środku nocy uzyskiwać. Moje relacje z premierem nie powinny pana interesować” – stwierdził.
Całą rozmowę można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Ostra wymiana zdań u Moniki Olejnik. „Niech pan mnie nie poucza” [WIDEO]
Źr.: YouTube/Fakty RMF FM