Borys Budka domaga się udziału prezydenta Andrzeja Dudy w debacie na antenie TVN. Szef Platformy Obywatelskiej zaapelował do prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego. – Panie prezesie, wypadałoby porozmawiać z Polakami. To pana kandydat, kandydat PiS-u – stwierdził.
Kampania prezydencka przez II turą trwa w najlepsze, jednak w dalszym ciągu nie wiadomo, czy debata Rafała Trzaskowskiego z Andrzejem Dudą dojdzie do skutku. Polityk Koalicji Obywatelskiej jest krytycznie nastawiony do propozycji TVP, z kolei urzędujący prezydent nie chce zgodzić się na wyznaczony przez TVN, Onet i WP termin.
– Termin debaty się ustala ze sztabami, tak było też zawsze do tej pory u nas. To pierwszy raz, kiedy TVN próbuje narzucić innym sztabom termin debaty. Ja się na to nie zgadzam. Co to jest? Dyktat? – stwierdził Duda podczas wystąpienia w Złotowie.
Budka apeluje do Kaczyńskiego: Proszę zadzwonić do pana prezydenta
Stanowisko prezydenta nie przekonało Borysa Budki. Szef Platformy Obywatelskiej zwrócił się z zaskakującą prośbą do Jarosława Kaczyńskiego. – Mam prośbę do Jarosława Kaczyńskiego, żeby zadzwonił do pana prezydenta i kazał mu iść na tę debatę. Panie prezesie, wypadałoby porozmawiać z Polakami – powiedział na konferencji prasowej w Krakowie (cytat za 300polityka.pl).
– To pana kandydat, kandydat PiS-u, kandydat, którego pan wybrał, na którego przez 5 lat miał pan bardzo duży wpływ. To kandydat, który niczego nie zrobi wbrew pana woli. Mam prośbę. Proszę zadzwonić do pana Andrzeja Dudy i wydać mu polecenie, żeby stawił się na debacie, o którą proszą Polacy – dodał.
Źródło: 300polityka.pl