Donald Trump oficjalnie wycofał USA ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Amerykański prezydent podtrzymał wcześniejsze oskarżenia pod adresem Organizacji. O decyzji poinformował wywodzący się z Partii Demokratycznej członek Komisji Senatu ds. zagranicznych Robert Menendez.
Trump przekonywał, że reakcja WHO na pandemię koronawirusa była spóźniona i nieadekwatna z powodu ingerencji Chin. W ocenie prezydenta Stanów Zjednoczonych, to państwo „całkowicie kontroluje” tę organizację. Prezydent oskarżał również Chiny o wywieranie nacisków na organizację i nie przesyłanie obowiązkowych raportów.
Donald Trump jeszcze 29 maja oświadczył, że USA zerwą relacje z organizacją. „Środki, które miały być skierowane z budżetu USA do WHO, zostaną przekazane innym organizacjom, zajmującym się zdrowiem publicznym” – informował prezydent Stanów Zjednoczonych.
WHO może decyzję prezydenta USA odczuć przede wszystkim finansowo. W 2019 roku amerykański rząd przekazał organizacji ok. 400 mln USD, czyli ok. 15 proc. budżetu tej organizacji. To najwyższa kwota ze wszystkich państw na świecie. Przekazana ONZ notyfikacja o wycofaniu się USA z organizacji wchodzi w życie za rok, 6 lipca 2021 roku.
Czytaj także: Brazylia: prezydent Bolsonaro zakaził się koronawirusem
Źr. rmf24.pl