Konkurs drużynowy w skokach narciarskich wygrała reprezentacja Niemiec. Srebrny medal zdobyli Austriacy, a brązowe medale skoczkowie z Japonii. Polska zajęła 4. miejsce, tracąc do Japończyków 11,3 pkt.
Po pierwszej serii prowadzili Niemcy z przewagą 2,5 pkt nad Austriakami i 11,5 pkt nad Japończykami. Polacy zajmowali czwarte miejsce ze stratą, aż 18,3 pkt do podium. Najdalej z naszych skoczków skoczył Maciej Kot (131,5 m). Taką samą odległość uzyskali Kamil Stoch i Jan Ziobro (130,5 m). Skoki te były dobre, ale nie tak dobre jak oczekiwaliśmy, przede wszystkim ze strony dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Soczi. Najgorzej spisał się Piotr Żyła. Oddał bardzo słabą próbę (121 m), która w największej mierze przyczyniła się do straty polskich zawodników do miejsc medalowych.
W drugiej serii, Maciej Kot skoczył 129 m, Piotr Żyła oddał skok na odległość 132 m, Jan Ziobro wylądował na 133 m, a nasz najmocniejszy zawodnik – Kamil Stoch skoczył najdalej, bo aż 135 m. Lepsze skoki w drugiej serii nie pozwoliły jednak zająć miejsca na podium. Do trzeciego miejsca straciliśmy 11,3 pkt. Smutna prawda jest taka, że gdyby Żyła skoczył w pierwszej serii tyle ile w drugiej, to cieszylibyśmy się z brązowego medalu.
Czytaj także: MŚ w Falun: Norwegowie mistrzami świata, Polska z brązowym medalem!
Wygrali Niemcy (Andreas Wank, Marinus Kraus, Andreas Wellinger i Severin Freund), którzy zdobyli 1041,1 pkt. Srebro dla Austriaków (Michael Hayboeck, Thomas Morgenstern, Thomas Diethart i Gregor Schlierenzauer), którzy stracili do swoich sąsiadów z północy 2,7 pkt. Brązowe medale zdobyli Japończycy (Reruhi Shimizu, Taku Takeuchi, Daiki Ito i Noriaki Kasai). Skoczkowie z Azji stracili do zwycięzców 16,2 pkt. Dopiero na piątym miejscu uplasowali się Słoweńcy, którzy nie spełnili marzeń o medalu olimpijskim. Dalsze miejsca zajęli Norwedzy, Czesi i Finowie.
Dla Austriaków i Niemców były to pierwsze medale w skokach narciarskich na tych igrzyskach, bowiem w konkursach indywidualnych ich skoczkowie skakali poniżej oczekiwań. Nikt nie zdobył też w Soczi trzech medali. Kamil Stoch i Peter Prevc muszą się zadowolić tylko tymi, które zdobyli samemu, a Noriaki Kasai do brązu drużynowego dołożył, jak wiemy tylko jeden medal indywidualny. Szansę na drugi medal miał także Anders Bardal, ale jego koledzy z drużyny nie dostosowali się do jego formy. Dominację tej czwórki, widać także gdy popatrzy się na indywidualne wyniki podczas konkursu drużynowego. Najwięcej punktów zdobył bowiem Peter Prevc (276, 7 ), drugi był Anders Bardal (272,5), brąz zdobyłby Kamil Stoch (269), a tuż za podium uplasowałby się Noriaki Kasai (268,8).
Lp. |
Kraj |
1. seria |
2. seria |
Punkty |
1. |
Niemcy |
– |
– |
1041,1 |
2. |
Austria |
– |
– |
1038,4 |
3. |
Japonia |
132,5 m |
131,5 m |
1024,9 |
4. |
Polska |
– |
– |
1011,8 |
5. |
Słowenia |
– |
– |
995,6 |
6. |
Norwegia |
– |
– |
990,7 |
7. |
Czechy |
– |
– |
967,8 |
8. |
Finlandia |
– |
– |
942,8 |
Źródło zdjęcia: Tadeusz Mieczyński/wikimedia.commons