Jestem na Suwalszczyźnie, chowam się przed koronawirusem – mówi były prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie z Onet.pl. Polityk dał do zrozumienia, że z powodu epidemii nie pojawi się na uroczystości zaprzysiężenia Andrzeja Dudy.
Lista osób, których zabraknie na zaprzysiężeniu prezydenta wydłuża się. Najpierw rezygnację z udziału ogłosił senator Wadim Tyszkiewicz, następnie były szef MSZ Radosław Sikorski oraz były prezydent Lech Wałęsa.
– Nie podałbym ręki Andrzejowi Dudzie z powodu oszustwa wyborczego. Dziwię się Rafałowi Trzaskowskiemu, że poszedł do Pałacu Prezydenckiego. To błąd – komentował były prezydent w rozmowie z Wirtualną Polską.
Bronisław Komorowski nie weźmie udziału w uroczystości: Chowam się przed koronawirusem
Udziału w zaprzysiężeniu nie wezmą także byli premierzy: Włodzimierz Cimoszewicz i Donald Tusk. Podobnie postąpi były prezydent Bronisław Komorowski. – Jestem na Suwalszczyźnie, chowam się przed koronawirusem i nie zamierzam ryzykować zarażenia się podczas zaprzysiężenia – powiedział cytowany przez Onet.pl.
Dziennikarz zapytał byłego prezydenta, czy jego decyzja nie jest motywowana politycznie. – Może się pan ich doszukiwać, ale ja powtarzam: kryję się przed wirusem – odpowiedział Komorowski.
Przypomnijmy, że złożenie przysięgi na drugą kadencję przez Andrzeja Dudę odbędzie się 6 sierpnia przed Zgromadzeniem Narodowym. Udział w uroczystości zapowiedział były prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz szef PO Borys Budka. Obaj motywują decyzje „szacunkiem dla urzędu prezydenta i wyborców”.
Źródło: Onet.pl