Zwolnienie „Margot” z aresztu wywołało lawinę komentarzy. I nie chodzi nawet o sam fakt zwolnienia, co o wpis w mediach społecznościowych, który wywołał burzę. Na antenie Polsat News dyskutowały na ten temat Monika Jaruzelska, Joanna Scheuring-Wielgus oraz prowadząca program Agnieszka Gozdyra.
Areszt „Margot” – aktywisty LGBT Michała Sz. vel Małgorzaty Sz., wywołał protesty w wielu polskich miastach. Sąd podjął decyzję o zwolnieniu aktywisty z aresztu tymczasowego. Na profilu „Stop Bzdurom” na Facebooku pojawiło się zdjęcie „Margot” z wulgarnym wpisem. W oświadczeniu atakuje ministra sprawiedliwości. „Koledzy z więzienia kazali przekazać, że Ziobro jest je* ch*. Niniejszym to czynię. Do zobaczenia ziomeczki – jeszcze do was wrócę” – napisał.
Wpis wywołał lawinę komentarzy. Zareagowała na niego między innymi dziennikarka Polsat News Agnieszka Gozdyra. „Symbole są bardzo ważne. Symbolem jest Anna Grodzka, Ewa Hołuszko, Stoi za nimi biografia, historia. Twierdze, że Margot jako symbol walki o prawa LGBT wyrządzi więcej szkody niż pożytku” – napisała. W podobnym tonie na całą sytuację zareagowała Monika Jaruzelska. „Michał/Margot pokazał właśnie „fucka” swoim gorliwym obrońcom. Przeciwnicy mogą tylko zacierać ręce. Gratuluję!” – napisała na Twitterze.
Jaruzelska: „Margot jest osobą, która wykorzystuje kobiety”
Dyskusja w sprawie „Margot” rozgorzała na antenie Polsat News. W obronie Michała Sz. postanowiła stanąć Joanna Scheuring-Wielgus. „Jestem ostatnią osobą, która będzie mówiła młodym ludziom, jak mają się zachowywać. Granica jest wtedy, gdy nie zachowujemy przemocy do drugiej osoby, a „Margot” tego nie robiła” – powiedziała.
Aktywistę zaatakowała po raz kolejny Monika Jaruzelska. „Tracicie państwo sojuszników (…). Szukacie wrogów, żeby walczyć, a nie sojuszników, żeby zwyciężać i pomagać ludziom. Mam nadzieję, że się mylę, ale z pozycji feministycznych powiem, że „Margot” jest osobą wykorzystującą kobiety. (…) Mam nadzieję, że przeproszę kiedyś za te słowa: mamy do czynienia z ideologicznym Kalibabką” – stwierdziła.
Scheuring-Wielgus argumentowała, że za „Margot” ujęło się wielu profesorów i psychologów. „Opowiada pani bzdury, trzeba bronić praw człowieka i trzeba bronić tej grupy, która jest odczłowieczana” – powiedziała.
W odpowiedzi Jaruzelska stwierdziła, że właśnie z myślą o osobach, które się za nią ujęły, „Margot” powinna „zastanowić się nad pierwszym gestem po wyjściu z aresztu”.
Czytaj także: „Margot” jako Matka Boska. Radny zawiadomił prokuraturę
Źr.: Polsat News, Twitter