Krzysztof Bosak na antenie Polsat News komentował projekt ustawy, jaki wczoraj zaprezentował osobiście Jarosław Kaczyński. Chodzi o zakazanie hodowli zwierząt futerkowych i polepszenie bytu zwierząt. Niedawny kandydat Konfederacji na prezydenta ma na ten temat zupełnie inne zdanie.
Bosak odniósł się do słów prezesa PiS. „W Polsce trzeba wprowadzić nowy porządek prawny dotyczący ochrony zwierząt; jest gotowy projekt ustawy, liczymy na ponadpartyjne poparcie” – mówił Jarosław Kaczyński na wczorajszej konferencji prasowej. Uczestniczący w niej także przewodniczący Forum Młodych PiS Michał Moskal przedstawił „Piątkę dla Zwierząt”.
Czytaj także: Kaczyński: „To ustawa, którą poprą wszyscy dobrzy ludzie”
Lider Konfederacji ocenił, że „to pomysł absolutnie niekonstytucyjny”. „Musimy rozwijać w Polsce branże, które eksportują różne rzeczy. Jeśli chodzi o temat niewłaściwego traktowania zwierząt, to jestem za tym, żeby egzekwować standardy. Podnoszenie standardów to zupełnie coś innego niż zakazywanie” – mówił Bosak.
Bosak: „Konfederacja nie poprze ustawy”
Poseł podkreślał, że jest przeciwnikiem zakazywania działalności gospodarczej, a nie obniżania jakości życia zwierząt. „Zgadzam się, że trzeba dbać o zwierzęta, troszczyć się o nie, ale jeśli w Polsce zakaże się hodowli zwierząt, to popyt zostanie obsłużony w innych państwach i te standardy mogą być jeszcze niższe” – zauważył.
Bosak podkreślił, że to nie jest dyskusja o gustach. „Gust jest taki lub inny i nie jest powodem do zakazywania działalności określonej branży. Za tym stoi lewicowa ideologia. Nauka Kościoła i moralność chrześcijańska jest taka, że zwierzęta należy traktować dobrze, ale mogą służyć człowiekowi zarówno na mięso jak i na skóry” – wyjaśnił.
„Konfederacja nigdy nie poprze ustawy zakazującej prowadzenia działalności gospodarczej” – zapewnił Bosak. „Jeśli PiS to przegłosuje, to nigdy więcej nikt uczciwy nie powinien nazwać tego obozu tzw. zjednoczoną prawicą” – podsumował.
Źr. Polsat News