Wojciech Cejrowski w ostatnim czasie dał się poznać jako zagorzały krytyk obostrzeń wprowadzanych z powodu pandemii koronawirusa. W sieci opublikował treść listu, jaki zaadresował do uczestników wczorajszego protestu w Warszawie pod hasłem „Zakończyć plandemię”.
Cejrowski poparł wczorajszy marsz, który przeszedł ulicami Warszawy pod hasłem „Zakończyć plandemię! Dość kłamstw!”. Uczestnicy krytykowali wprowadzane przez władze obostrzenia z powodu zagrożenia koronawirusem. Ostro oberwało się także mediom, które demonstranci oskarżyli o szerzenie kłamstw na temat epidemii.
Do uczestników demonstracji napisał Wojciech Cejrowski. Treść listu opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych. Znany podróżnik poinformował, że chciał i powinien uczestniczyć w proteście. Nie mógł jednak dołączyć do zgromadzenia, bo przebywa aktualnie w Stanach Zjednoczonych. Również tam wspiera tamtejsze protesty w tej samej sprawie. „W USA krzyczymy teraz to samo co w Polsce: ZAKOŃCZYĆ PANDEMIĘ. Zakończyć to oszustwo; przemoc władzy nad Narodem. Obalić tyranię.” – napisał.
„Nie będę Państwu przedstawiał argumentów za zakończeniem pandemii, bo wszyscy, którzy tu dzisiaj przyszli mają własne i jest ich wiele.” – pisze w liście Cejrowski. „W demokracji moglibyśmy nawet nie mieć żadnych argumentów, bo skoro Naród sobie czegoś życzy, to władza ma to wykonać i nie musimy uzasadniać dlaczego.” – zaznaczył.
Cejrowski: „Wszyscy won od naszych wesel i pogrzebów”
„Naród życzy sobie by zakończyć pandemię, czyli NIEUZASADNIONĄ PRZEMOC NAD NARODEM.I NIEUZASADNIONE ODBIERANIE PRAW OBYWATELSKICH.” – pisze Cejrowski. „My Naród chcemy NORMALNIE ŻYĆ. Z RYZYKIEM, KTÓRE KAŻDY Z OSOBNA WEŹMIE NA SIEBIE. Kierowca samochodu ryzykuje życiem codziennie.Górnik ryzykuje życiem, gdy jedzie na dół do kopalni. Wszyscy ryzykujemy, gdy się wystawiamy na grypę idąc do pracy. Nasze życie, nasze ryzyko i władzy nic do tego!” – podkreślił.
Cejrowski nie szczędził mocnych słów. „Nie jesteśmy dziećmi, a władza to nie są nasi rodzice. Więc WSZYSCY WON od naszych wesel i pogrzebów. WSZYSCY WON. Zakończyć pandemię.” – czytamy w liście.
Czytaj także: Prof. Simon o powrocie dzieci do szkół. „Muszą iść i się uczyć”
„My, Naród, mamy pewne prawa, które nie pochodzą do żadnej władzy. Nie ona nam je dała, więc nie ona ma prawo je odbierać. Te prawa to prawo do życia, wolności i dążenia do osobistego szczęścia.Życie wiąże się podejmowaniem ryzyka. Wolność bardzo często wymaga walki na śmierć i życie. A dążenie do szczęścia też bywa ryzykowne, gdy ktoś jedzie z rodziną na narty, lub pływa w jeziorze. Jeden się może zabić na Kasprowym, drugi może się utopić. Nasze życie więc nasze ryzyko wypadku, czy śmierci.” – pisze Cejrowski.
„W grudniu wolałem by być ostrożnym bo coś dziwnego dzieje się w Chinach i nie znaliśmy szczegółów.Teraz wołam ZAKOŃCZYĆ PANDEMIĘ, bo już wszystko wiadomo o tym wirusie i nie ma żadnego powodu do paniki. Normalny wirus na poziomie grypy.” – podsumował Cejrowski.
Czytaj także: Koronawirus. Jest najnowszy bilans zakażeń i zgonów w Polsce
Źr. facebook; dorzeczy.pl