Gdyby za kilkanaście lat okazało się, że pana dziecko jest nieheteronormatywne, to jakby się pan zachował? – takie pytanie usłyszał Krzysztof Bosak na antenie Radia ZET. Polityk Konfederacji nie uchylił się od odpowiedzi.
Krzysztof Bosak, podobnie jak środowisko Konfederacji, wielokrotnie krytykował działania aktywistów LGBT. Temat ten pojawił w poniedziałkowej rozmowie w Radiu ZET. Prowadząca – Beata Lubecka – przeczytała politykowi pytanie od internauty. Autor był ciekawy, jak zachowałby się Bosak, gdyby jego dziecko było homoseksualistą.
Byly kandydat na prezydenta podkreślił na wstępie, że nie akceptuje lewicowego slangu. – W normalnym języku polskim są osoby homoseksualne, czy mające skłonności homoseksualne, a nie nieheteronormatywne. Nie zachwaszczać języka tymi wynalazkami – zaznaczył.
Bosak: Trzeba kochać dziecko niezależnie od tego, jakie problemy go dotkną
Następnie przeszedł do odpowiedzi na pytanie. – Trzeba kochać dziecko niezależnie od tego, jakie problemy go dotkną. Postrzegam skłonności homoseksualne jako problem i oczywiście każdy rodzić, który kocha swoje dziecko, musi je kochać niezależnie od tego, jakie są trudności w rozwoju dziecka, czy nawet w życiu dorosłym. Wiemy, że są różne sytuacje – stwierdził Bosak.
Dziennikarka zastanawiała się, czy polityk Konfederacji zaakceptowałby homoseksualizm dziecka. Bosak wyjaśnił, że akceptacja człowieka, nie oznacza akceptacji jego problemów. – Uważam, że homoseksualizm, w szczególności homoseksualizm aktywny, praktykowany nie jest czymś, co należy akceptować, bo z punktu widzenia chrześcijanina jest grzechem i błędną drogą – podkreślił.
? @krzysztofbosak: Skłonności homoseksualne to problem, ale swoje dziecko trzeba kochać, wspierać i szanować. Niezależnie od trudności ➡️ https://t.co/EcwJbbJeSX pic.twitter.com/De2CPMp87R
— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) September 14, 2020
– Ludzie w życiu popełniają wiele błędów, mają wiele rozmaitych problemów i jeżeli nie działają ze złą wolą, to trzeba ich wspierać, kochać i szanować – dodał.
Prowadząca przeszła następnie do zbliżających się narodzin pierwszego dziecka Krzysztofa Bosaka. W tym kontekście zapytała gościa, jak przygotowuje się do roli ojca. Poseł przekonuje, że pomaga żonie i pracuje nad organizacją ojcowskich obowiązków. Termin porodu jest wyznaczony na listopad.
Źródło: Radio ZET, Twitter