Andrzej Duda podczas spotkania z sympatykami w Brzegu odniósł się do wczorajszego incydentu na antenie TVN24. Katarzyna Kolenda-Zaleska wyprosiła ze studia posła Jacka Żalka z Solidarnej Polski. Dzisiaj jego słowa powtórzył osobiście prezydent.
Duda powiedział, że w „jednej z polskich telewizji wyrzucono posła, który powiedział, że to jest ideologia, nazwał to po prostu ideologią”. Prezydent powtórzy słowa posła i podkreślając, że się z nimi zgadza. „Próbuje się nam proszę państwa wmówić, że to ludzie. A to jest po prostu ideologia.” – stwierdził prezydent.
„Jeżeli ktoś ma jakiekolwiek wątpliwości, czy to jest ideologia, czy nie, to niech sobie zajrzy w karty historii i zobaczy, jak wyglądało na świecie budowanie ruchu LGBT.” – mówił Duda. „Niech zobaczy jak wyglądało budowanie tej ideologii, jakie poglądy głosili ci, którzy ją budowali” – kontynuował.
Duda: „Nie pozwolę by ideologizowano dzieci”
Prezydent ocenił, że „najlepszym dowodem na to, że jest to ideologia, jest to, że część osób, które mają preferencje homoseksualne, nie utożsamia się z tym ruchem i ideologią”. „Mają po prostu swoje preferencje i już. Uważają, że to jest ich prywatna sprawa i że preferencje to jest rzecz, z którą się nie należy obnosić.” – powiedział Duda. „Ja darzę wszystkich ludzi szacunkiem, ale nie pozwolę na to, by ideologizowano dzieci, bo to jest moja odpowiedzialność za Polskę i za polską młodzież” – przyznał.
„Nie po to pokolenie moich rodziców przez 40 lat walczyło, żeby wyrzucić ideologię komunistyczną ze szkół, żeby nie można jej było wciskać dzieciom, żeby nie można było prać mózgów młodzieży i indoktrynować ich, młodych ludzi, dzieci, żołnierzy w wojsku, w organizacjach młodzieżowych, nie po to walczyli, żebyśmy teraz godzili się na to, żeby przyszła inna ideologia, jeszcze bardziej niszcząca dla człowieka, ideologia, która pod frazesami szacunku i tolerancji ukrywa głęboką nietolerancję i eliminację, wykluczenie wszystkich tych, którzy nie chcą jej ulec” – powiedział Duda.
Źr. rmf24.pl