Sylwia Spurek domaga się interwencji instytucji unijnych ws. praworządności w Polsce. – Gdzie jest Komisja Europejska? Jak długo będzie monitorować, apelować i zalecać? Gdzie jest mechanizm łączący praworządność z funduszami unijnymi? – mówiła podczas dyskusji w Parlamencie Europejskim.
Stan praworządności w Polsce był tematem kolejnej debaty w Parlamencie Europejskim, która odbyła się w poniedziałek po południu. Tym razem eurodeputowani dyskutowali o projekcie raportu, nad którym mają głosować już w czwartek. Jego sprawozdawca Juan Fernando Lopez Aguilar jest zaniepokojony „podkopywaniem wartości europejskich i demokracji w Polsce”.
Istotnym zagadnieniem podczas debaty był status osób LGBT w Polsce. W tym kontekście głos zabrała Sylwia Spurek, która zwróciła się wprost do unijnych instytucji z prośbą o zaostrzenie działań w stosunku do władz Polski i Węgier.
Spurek apeluje o interwencję: Gdzie jest Komisja Europejska?
„Przepraszam naszych przyjaciół i przyjaciółki LGBT+. Przepraszam, że PE, KE i Rada nie potrafią bronić waszych praw. Nie tworzymy wspólnoty, w której każdy i każda czuje się bezpiecznie, bez względu na płeć czy orientację seksualną” – podkreśliła na wstępie.
„Polska od lat nie respektuje praw człowieka osób LGBT+. Brak związków partnerskich. Nawet nie mówiąc o równości małżeńskiej. Brak nowoczesnego prawa uzgodnienia płci. (…) Osoby LGBT+ nie są chronione przed mową nienawiści i przestępstw z nienawiści. Teraz doszły do tego nienawiść do osób LGBT ze strony rządu, brutalność policji i strefy wolne od LGBT” – dodała.
Osoby LGBT+ w Polsce nie mają równych praw, a obecnie stały się ofiarami ataków rządu i brutalności policji. Dlaczego KE wciąż się biernie temu przygląda? Co jeszcze się musi wydarzyć? @oko_press @KPH_official @queerpl pic.twitter.com/3X8kJufU1G
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) September 14, 2020
Spurek uważa, że dotychczasowa bierność instytucji unijnych napędza rządy Polski i Węgier. „Gdzie jest Komisja Europejska? Jak długo będzie monitorować, apelować i zalecać? Gdzie jest mechanizm łączący praworządność z funduszami unijnymi. Kiedy rządy w Polsce i na Węgrzech przestaną czuć się bezkarne? Co się jeszcze musi wydarzyć, bo komisja zaczęła skutecznie działać?” – oświadczyła eurodeputowana.
Źródło: Twitter