Wciąż nie został opublikowany wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. W świetle prawa, do tego momentu przepisy zakazujące aborcji ze względu na trwałe uszkodzenie płodu nie wchodzą w życie. Oburzona tym faktem jest Kaja Godek, której postanowiła odpowiedzieć Joanna Lichocka.
Mijają kolejne dni od ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zakazuje aborcji ze względu na trwałe uszkodzenie płodu. Wyrok wciąż nie został opublikowany, więc w świetle prawa nie obowiązuje. Oburzona tym faktem jest Kaja Godek.
Jak informuje RMF FM, działaczka Fundacji Życie i Rodzina rozważa zawiadomienie prokuratury o niepublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej jednak zaapelowała do premiera, by wyrok został opublikowany. „Rząd nie szanuje wyroku własnego trybunału i na temat tego wyroku prowadzi jakąś dyskusję” – powiedziała. „Wzywamy Mateusza Morawieckiego do zaprzestania łamania prawa” – dodała.
Całą sprawę postanowiła skomentować Joanna Lichocka. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości uderzyła w Kaję Godek. „Nie wiem jak Państwo to oceniają (pewnie inaczej), ale dla mnie ta Pani nie kieruje się dobrymi intencjami. Jak tak można?” – napisała.
Źr.: Twitter//Joanna Lichocka, RMF FM