Nie milkną echa wczorajszych zamieszek podczas Marszu Niepodległości. Krzysztof Bosak udostępnił w sieci nagrania dokumentujące działania grupy nieumundurowanych policjantów wyposażonych w pałki teleskopowe. Poseł Konfederacji wyraźnie sugeruje, że te działania były obliczone na eskalację sytuacji.
Krzysztof Bosak na swoim profilu w mediach społecznościowych udostępnił nagranie opublikowane wcześniej przez innego internautę. Poseł Konfederacji wyjaśnia, że na materiale widać interwencję nieumundurowanych policjantów uzbrojonych w pałki teleskopowe. Przypomniał, że za rządów PO policja regularnie stosowała takie rozwiązanie, co doprowadzało do eskalacji przemocy.
Czytaj także: Winnicki o Marszu Niepodległości: „Policja zachowuje się jak za czasów PO”
Bosak pokazał nagranie
„To co widać na filmach to rajdy grup nieumundurowanych policjantów (prawdopodobnie kryminalnych) z pałkami teleskopowymi. Ostatni raz stosowano je 11 listopada w roku 2014. Policja z nich zrezygnowała bo w 100% prowadziły do eskalacji sytuacji, a nie do bezpieczeństwa i porządku.” – napisał Bosak na Twitterze.
„Wyprowadzenie polewaczki w centrum zgromadzenia, w miejsce gdzie nie było zagrożone niczyje życie, zdrowie ani mienie (brak informacji o jakichkolwiek zniszczeniach w tym miejscu!) to także manewr znamy z czasów rządów PO, obliczony na doprowadzenie do zamieszek” – napisał Bosak.
Szef „Solidarności” zapowiada działania
Wcześniej na nieprawidłowości w działaniu policji wskazywał także szef „Solidarności” Piotr Duda. W rozmowie z portalem tysol.pl nie krył gniewu. „To jest coś nieprawdopodobnego. Oburzającego, szczególnie wobec przypadków pobłażliwości policji podczas zamieszek wywołanych przez bojówkarzy podczas Strajku Kobiet. Nie może, nie ma prawa być tak, ze jesteśmy ludźmi różnych kategorii i jedne protesty są traktowane przez policję z przymrużeniem oka, a inne traktowane z całą bezwzględnością. Albo jesteśmy wszyscy równi wobec prawa, albo nie.” – mówił wściekły.
Czytaj także: Szef „Solidarności” wściekły: „Nie odpuścimy sprawy postrzelenia reportera”
Nawiązał też do postrzelenia słynnego fotoreportera. „Tomasz Gutry, to człowiek historia, jak można strzelać w głowę starszemu panu, według jego relacji z odległości kilku metrów, z ogromnym, widocznym aparatem fotograficznym na szyi? Wyglądał aż tak groźnie?” – dopytuje szef „Solidarności”. „Żądamy wyjaśnień od Komendanta Głównego Policji i szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji! Solidarność tej sprawy nie odpuści.” – zapewnił Piotr Duda.
Źr. twitter; magnapolonia.org; tysol.pl; wmeritum.pl