Aleksandr Łukaszenka po raz kolejny postanowił podzielić się swoją kontrowersyjną opinią na temat pandemii koronawirusa. Prezydent Białorusi ocenił, że stanowi ona jedynie „zasłonę dla globalnych graczy”. Mówił także o trwających na Białorusi protestach, które ocenił jako próbę niekonstytucjnego przewrotu.
Łukaszenka już dawniej wygłaszał dość niepoprawne opinie na temat trwającej pandemii, która w jego ocenie nie jest aż tak groźna, jak się ją przedstawia. Tym razem stwierdził, że w jego ocenie koronawirus „to tylko powód, zasłona, za którą globalni gracze po raz kolejny próbują podzielić świat po swojemu”.
Czytaj także: Edyta Górniak odpowiada na krytykę. „Wy barany”
Białoruski przywódca dodał, że światowi gracze mają własny plan na zagospodarowanie różnych terytoriów w Europie, w tym obszaru zajmowanego przez Białoruś. „Oczywiście, mają oni plany też co do terenu poradzieckiego, w tym wobec Białorusi” – stwierdził Łukaszenka.
Łukaszenka o protestach
Po raz kolejny bardzo negatywnie odniósł się do protestów, które przetaczają się przez Białoruś od 9 sierpnia. Przypomnijmy przedstawiciele opozycji nie uznali odbywających się tego dnia wyborów prezydenckich i wyprowadzili olbrzymie tłumy na ulice. Pomimo brutalnych działań sił porządkowych, trwają one do dzisiaj.
Łukaszenka twierdzi, że protesty są „próbą niekonstytucyjnego przewrotu na wzór kolorowych rewolucji”. „Nie czuć tu żadnej rewolucji, bo po prostu w kraju nie ma rewolucjonistów” – dodał.
W piątek biuro prasowe ministerstwa zdrowia Białorusi poinformowało, że od wybuchu pandemii w kraju potwierdzono 111 622 zakażeń SARS-CoV-2, zmarło 1033 pacjentów, a wyzdrowiało 93 570 osób.
Sytuacja w Polsce
W piątek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o wykryciu ponad 24 tysięcy nowych przypadków koronawirusa w Polsce. Cztery województwa przekroczyły poziom 2 tysięcy zakażeń w ciągu doby. Resort informuje również o ponad 400 przypadkach śmiertelnych. Śmierć 88 z nich była spowodowana bezpośrednio COVID-19, zaś pozostałe 331 pacjentów miało choroby współistniejące. Od początku prowadzenia testów w Polsce doszło do 9 499 zgonów.
W porównaniu z wczorajszym raportem o 399 wzrosła liczba osób hospitalizowanych (obecnie 22 298). 2 047 osób przebywa na OIOM (o 39 więcej, niż wczoraj).
Czytaj także: Łukaszenka zwrócił się do Dudy. Zaproponował dialog
Liczba wolnych łóżek wynosi obecnie 12 324, zajętych jest 64,40 proc. Z kolei liczba wolnych respiratorów wynosi 612, co oznacza, że zajęto 76,98 proc. dostępnego sprzęt.
Źr. rmf24.pl; wmeritum.pl