Tuż przed godz. 15 w miejscowości Złaków Kościelny w powiecie łowickim w Łódzkiem nastąpił dramatyczny wypadek. Samochód wjechał w grupę ludzi idących chodnikiem. Niestety skończyło się tragedią, bo dwie osoby zginęły, a dwie kolejne z urazami kończyn trafiły pod opiekę lekarzy.
25-letni kierowca siedzący za kierownicą BMW z nieustalonych dotąd przyczyn wjechał w grupę ludzi idących chodnikiem. Poszkodowanych zostało czterech mężczyzn. Bilans okazał się tragiczny, bo jeden z nich zginął na miejscu, a drugi zmarł po próbie reanimacji, która trwała godzinę. To nie wszystko, bo dwóch pozostały z poważnymi obrażeniami trafiło do szpitala.
Czytaj także: „Rektor kłamał nam w twarz”. Studenci WUM czują się oszukani
„Dwie osoby nie żyją, a dwie osoby są ranne. Poszkodowani są przytomni, mają urazy kończyn dolnych” – przekazał rzecznik wojewódzkiej straży pożarnej mł. bryg. Jędrzej Pawlak, którego słowa przytacza radio RMF FM. „Kierowca pojazdu nie ma obrażeń” – dodał. Dziennik „Fakt” podaje, że ofiary śmiertelne miały 46- i 63-lat.
Na miejscu tragedii pojawiło się 8 jednostek straży pożarnej, policja i prokurator. Funkcjonariusze pobrali krew kierowcy, który wjechał w grupę ludzi do dalszych badań na obecność alkoholu lub innych substancji odurzających.
Czytaj także: Wulgarne hasło na masce ekspedientki supermarketu. Sieć odpowiada [FOTO]
Źr. rmf24.pl; fakt.pl